Czy uchylenie decyzji MTR oznacza wsteczne rozliczenia?

Jednocześnie uzasadnienie wyroku trudno uznać za wiążące, ponadto mogą się zdarzyć sytuacje, w których uzasadnienie w ogóle nie zostanie sporządzone, co wykluczy możliwość stwierdzenia z jakim skutkiem uchylono decyzję.

Dokonanie zmian legislacyjnych w tym zakresie również może budzić pewne wątpliwości. Powstaje bowiem pytanie, jak traktować już zapadłe wyroki w kontekście formułowanych roszczeń?

Możliwe rozwiązania

Na gruncie wykładni dokonanej przez TSUE trudno znaleźć rozwiązanie, które pozbawione byłoby wad.

Konieczność udzielenia skutecznej ochrony praw przedsiębiorcy może być sprowadzona do tego, czy i kto ma zapłacić za konsekwencję wydania wadliwej, następnie uchylonej decyzji?

Przed odpowiedzią na to pytanie trzeba dostrzec trudność w znalezieniu wspólnego mianownika dla przypadków, w których uchylenie decyzji wynika z nieprzeprowadzenia postępowania konsultacyjnego (na co strony nie mają wpływu), czy też przypadków, w których w ogóle nie było podstaw do dokonania zmiany opłat (np. wobec braku obowiązków regulacyjnych). Możliwych interpretacji i rozwiązań jest kilka.

W pierwszym, uzyskanie odszkodowania od Skarbu Państwa stanowić będzie każdorazowo zapewnienie skutecznej ochrony praw przedsiębiorcy wnoszącego odwołanie. To z kolei prowadzi do wniosku, że w żadnym wypadku decyzja nie zostanie uchylona wstecznie. To by jednak znaczyło, że wzbogacony pozostanie podmiot, który np. rozliczał się po stawkach zwiększonych na skutek wydania decyzji bez podstawy prawnej.

Drugie podejście, zgodnie z którym wszystkie decyzje uchylane są ze skutkiem ex tunc, również wydaje się trudne do zaakceptowania. Za wszelkie uchybienia proceduralne, stanowiące podstawę uchylenia decyzji, płaciliby w takiej sytuacji przedsiębiorcy telekomunikacyjni.

Trzecie podejście (prezentowane przez Sąd Najwyższy), zgodnie z którym wszystkie decyzje uchylane są ze skutkiem ex tunc (przy czym po uchyleniu Prezes UKE może wydać taką decyzję ponownie po uzupełnieniu postępowania, a rozstrzygnięcie dotyczy okresu wstecznego) może budzić wątpliwości co do podstaw prawnych do wydania takiej decyzji.

Czwarte podejście, odsyłające do trybu stwierdzenia nieważności decyzji, może być uznane za podważenie istoty trybu odwoławczego, zgodnie z którym odwołania od określonych rozstrzygnięć rozpoznaje SOKiK.

W świetle wykładni dokonanej przez TSUE, powstaje pytanie, czy taka teza nie oznacza, że tryb ten nie spełnia celów wynikających z art. 4 Dyrektywy Ramowej? Odpowiedzią na taki argument może być z kolei możliwość uzyskania odszkodowania od Skarbu Państwa.

[tytuł i lead artykułu pochodzi od redakcji]

AUTORZY

Maciej Doktór

Radca prawny w kancelarii GWW. Zajmuje się doradztwem prawnym na rzecz przedsiębiorstw działających w regulowanych sektorach gospodarki, w szczególności w branży telekomunikacyjnej. Reprezentował przedsiębiorstwa w licznych postępowaniach przed Prezesem UKE oraz Prezesem UOKiK.

Rafał Duczek

Radca prawny, partner w Kancelarii GWW. Zajmuje się doradztwem prawnym na rzecz przedsiębiorstw działających w regulowanych sektorach gospodarki, w tym na rzecz przedsiębiorców telekomunikacyjnych.