Co roku o tej porze próbujemy przewidzieć przyszłość i podywagować, co ciekawego może się wydarzyć na krajowym i zagranicznym rynku telekomunikacyjnym w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Jaki będzie finał znanych już przedsięwzięć, a co wydarzy się zupełnie nowego? Jakie trendy przybiorą na sile, a jakie będą wygasać? Kto zaliczy sukcesy, a komu będzie ciężko? Multimedia, T-Mobile, ISP, eSIM, Netia, 5G, Huawei, Play, nc+, inwestycje… Pod koniec roku uczciwie sprawdzimy, ile z naszych przewidywań okazało się celnych. Start!
Ten rok powinien zakończyć gehennę właścicieli Multimediów, którzy od kilku lat próbują sprzedać trzecią co do wielkości sieć kablową Polsce. Najpierw z transakcji wycofało się UPC, a teraz trwają niełatwe negocjacje z Vectrą, czego najlepszym świadectwem było oświadczenie właścicieli Multimediów o odstąpieniu od wstępnie uzgodnionej transakcji. Jak się szybko okazało, oświadczenie było tylko elementem negocjacyjnej gry.
– Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze – mówi stare porzekadło. Zapewne właściciele Multimediów mają apetyt znacznie większy, niż druga strona gotowa zaspokoić. Nie można powiedzieć, że nie mają ku temu podstaw, bo w zasięgu Multimediów jest 1,7 mln domostw, a liczba klientów przekracza 750 tys.
Czym dłużej jednak przeciąga się proces sprzedaży, tym bardziej Multimedia mogą tracić na wartości. W oczekiwaniu na niedoszłe przejęcie przez UPC, kablówka ograniczyła inwestycje, a dzisiaj bazy klienckiej broni głównie kosztownymi promocjami. Owszem, stara się podążać za trendami i ostatnio np. wprowadziła ofertę dostępową 1,2 Gb/s, ale symbolicznie, bo tylko w Gdańsku, Łodzi i kilku podłódzkich miejscowościach. Można przypuszczać, że tylko tam posiada odpowiednią infrastrukturę, a w innych miejscach potencjalny nabywca będzie musiał sporo zainwestować w unowocześnienie. Im bardziej będą się upowszechniały gigabitowe oferty, tym silniej będzie to ważyło na wycenie spółki.
W dodatku „biednemu zawsze wiatr w oczy” – ostatnio Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał słuszność kary 4,8 mln zł nałożonej na Multimedia przez UOKiK za samowolne zmiany w pakietach TV. To nie może poprawiać nastrojów właścicielom kablówki, a za to może pogłębiać ich chęć do finalizacji sprzedaży, niezależnie od ostatecznej ceny transakcji z Vectrą, którą określi wszak decyzja UOKiK.
Mali i średni operatorzy to siła na polskim rynku, szczególnie w segmencie usług dostępu do internetu. Szacuje się, że zapewniają oni łącza około 30 proc. abonentów internetu w Polsce. Są ważnymi graczami głównie w mniejszych miejscowościach, ale nie tylko – także w aglomeracji śląskiej, czy Rzeszowie. Wykorzystali opieszałość Telekomunikacji Polskiej i zagospodarowali wiele obszarów pozbawionych jakiejkolwiek sieci. Wielu urosło dzięki unijnym dotacjom na rozwój sieci w poprzedniej perspektywie finansowej, co pomogło im zaadaptować technologię światłowodową w czym byli pionierami na rynku.
Czasy jednak się zmieniają. Nacisk ze strony dużych telekomów rośnie. Orange, który do tej pory skupiał inwestycje na dużych aglomeracjach, coraz częściej bierze na cel mniejsze ośrodki, takie jak Brzeg czy Sanok. Pamiętać też trzeba o Netii, T-Mobile czy też o ogólnopolskich ambicjach Inei.