Zmiany w Pt: usługi o podwyższonej opłacie na cenzurowanym

Rządowy projekt zmian do Prawa telekomunikacyjnego („p.t.”), przesłany do Sejmu pod koniec stycznia 2018 r., został uchwalony na posiedzeniu w dniu 22 marca br. Ustawa wymaga jeszcze rozpatrzenia senackich poprawek i podpisu Prezydenta RP.

mec. Ireneusz Piecuch
(źr. CMS)

Projekt w szczególności wprowadził zmiany w regulacjach dotyczących usług o podwyższonej opłacie (ang. premium services), regulacjach dotyczących dozwolonych form w jakich zawierana być może umowa telekomunikacyjna, a także szereg drobnych zmian związanych m.in. z postępowaniem przed Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej („UKE”) (znoszący polubowne sądy konsumenckie przy Prezesie UKE, wprowadzających obowiązek sprawozdawczy dla mikro-przedsiębiorców).

Na ostatnim etapie prac w Komisji Cyfryzacji Innowacji i Nowoczesnych Technologii, dość niespodziewanie, dodano jeszcze zmiany sugerujące zamiar przydzielenia osieroconego niedawno przez Orange pasma 450 MHz na rzecz „realizacji zadań z zakresu łączności głosowej i transmisji danych do zarządzania sieciami przesyłu lub dystrybucji paliw gazowych, płynnych lub energii elektrycznej”.

prof.Maciej Rogalski
(źr. DworzyńskiRogalski)

Sam projekt był długo wyczekiwany i wiązano z nim duże nadzieje, w szczególności w zakresie uproszczenia sposobu zawierania umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych oraz uproszczenia zakresu informacji niezbędnych do ich zawarcia. Pod względem objętości umowy te łącznie z regulaminami świadczenia usług potrafią liczyć kilkanaście, a często kilkadziesiąt stron papieru formatu A4. Ogłoszenie przez rząd podjęcia strategicznych działań w zakresie tzw. „cashless and paperless” zabrzmiało zatem jako wstęp do wprowadzenia daleko idących uproszczeń. Warto więc przyjrzeć się efektom niemal rocznej pracy legislacyjnej.

Papermore?

Zgodnie z proponowanymi zmianami umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych będzie mogła zostać zawarta w formie pisemnej, elektronicznej lub dokumentowej (ta ostatnia forma oznacza, zgodnie z treścią art.772 Kodeksu cywilnego, oświadczenie woli złożone w postaci dokumentu w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie). W przypadku zawarcia umowy w formie dokumentowej, dostawca usługi zobowiązany będzie do utrwalenia i dostarczenia zaproponowanych i uzgodnionych warunków umowy oraz oświadczenia abonenta o związaniu tymi warunkami na trwałym nośniku w rozumieniu ustawy z dnia 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta (Dz.U. z 2017 r. poz. 683). Wprowadzenie formy dokumentowej z pewnością jest rozwiązaniem zmierzającym w dobrym kierunku, choć nie rewolucyjnym, biorąc pod uwagę fakt, że mówimy o istniejącej już instytucji prawa cywilnego. Niestety, nowa ustawa przewiduje równocześnie usunięcie postanowień, które dotychczas pozwalały abonentowi będącemu stroną umowy zawartej w formie pisemnej lub elektronicznej na zmianę warunków umowy za pomocą środków porozumiewania się na odległość, w szczególności telefonicznie lub przy użyciu poczty elektronicznej lub faksu. Dla klientów był to wygodny, szybki i prosty sposób na dokonywanie zmian w umowie (próba przywrócenia tych przepisów została odrzucona w trakcie prac komisji sejmowej).

Co więcej, nie uwzględniono postulatów przedsiębiorców z sektora ICT, aby to właśnie komunikacja elektroniczna była podstawową formą dialogu pomiędzy operatorem a abonentem (z komunikacją na piśmie jako formą opcjonalną). Zdecydowała chęć ochrony interesów abonentów oraz ich prawa wyboru dowolnej formy kontraktowej dopuszczanej przez ustawę.