W efekcie tego znacząco wzrośnie ryzyko fraudów, polegających na podmianie numeru A abonenta spoza EOG na numer A abonenta z EOG, aby rozliczać taki międzynarodowych ruch po niższych, regulowanych stawkach FTR. W tym zakresie potrzebna będzie zapewne współpraca operatorów oraz UKE, w celu ograniczenia niekorzystnego wpływu takich zjawisk na budżety przedsiębiorców.
2. Co trzeba zrobić?
- Jednym z głównych problemów przy wdrożeniu unijnej regulacji stawek FTR w Polsce jest jej niedostosowanie do krajowej rzeczywistości połączeń międzyoperatorskich. Unijne modele liczenia kosztów połączeń zakładają wymianę ruchu za pomocą najnowszych technologii, a więc połączeń sieci w trybie SIP/IP. Tymczasem w Polsce dominuje narzucony (i do dziś obowiązujący w ofercie ramowej) model wymiany ruchu w trybie TDM, który jest bardziej kosztowny w budowie i eksploatacji. Prezes UKE dopiero proceduje odpowiednią zmianę oferty ramowej, ale zajmie to jeszcze co najmniej kilka miesięcy.
- Konieczne jest także uporządkowanie statusu Orange Polska S.A. w relacji z mniejszymi integratorami usług telefonicznych. Powinni oni mieć możliwość świadczenia usługi tranzytu połączeń telefonicznych dla ruchu przychodzącego z sieci Orange Polska S.A. Jako że usługi tranzytu połączeń (szczęśliwie) nie podlegają regulacjom rozporządzenia ws. FTR, konieczna byłaby więc interwencja Prezesa UKE w działania Orange Polska S.A. Bez niej integratorzy nie będą mieli zabezpieczonych przychodów na usługach tranzytu z sieci Orange Polska SA. Po zmianie stawek FTR staną zatem przed alternatywą przerzucenia strat finansowych na operatorów lokalnych (a więc ich abonentów) lub zakończenia działalności telekomunikacyjnej (a więc odcięcia usług abonentom).
- Komisja Europejska określiła zbyt wysoki poziom asymetrii pomiędzy stawką FTR a stawką MTR, dodatkowo faworyzując operatorów sieci mobilnych dłuższym harmonogramem zejścia do stawki docelowej. Tymczasem w polskich realiach sytuacja powinna być odwrotna: to stawka FTR powinna mieć dłuższy harmonogram zejścia i kończyć się mniejszą asymetrią niż docelowa 300 proc. Warto jeszcze dodać, że takie zastrzeżenia, podnoszone przez uczestników rynku, spotkały się ze zrozumieniem UKE w procesie konsultacji projektu aktu Komisji. Pochwalić należy zatem, że w większości zostały ujęte w stanowisku UKE. Należy liczyć, że także Komisja dostrzeże ich zasadność.
- Cały rynek telefonii stacjonarnej będzie wymagał także wsparcia w zakresie wykrywania i zwalczania fraudów z podmianą numerów A na numerację A z terenów EOG. Takiego wsparcia udzielić może wyłącznie Prezes UKE, ale musiałby już teraz zacząć prace nad tworzeniem odpowiedniego zespołu, który pomoże wypracowywać optymalne metody wykrywania tego fraudu.
[lead od redakcji]
Materiał powstał w cyklu „Dyskusja nad Prawem Komunikacji Elektronicznej”. W ramach dyskusji ukazały się następujące materiały:
- Jan Jeliński: Nowe „prawo telekomunikacyjne” a płatności mobilne. Bez związku?
- Jakub Woźny: M2M/IoT w prawie komunikacji elektronicznej
- Korina Sudół, Jakub Woźny: Prowizoryczna rekonstrukcja umów abonenckich?
- Tomasz Bukowski: Utrzymanie ciągłości dostępu do internetu przy zmianie dostawcy usług
- Korina Sudół: Kolejna rewolucja w dokumentach abonenckich?
- Agata Pawlak, Korina Sudół: Usługa powszechna – jakie zmiany czeka rynek?
- Marcin Karolak: Transmisje radiowe i telewizyjne w nowym Prawie Komunikacji Elektronicznej
- Agata Pawlak, Maciej Jankowski: PKE vs. PKE – najważniejsze zmiany w projekcie ustawy
- Andrzej Fudala: Podsłuch, inwigilacja, kontrola informacji – czy to legalne?
- Debata: Ile ewolucji, ile rewolucji w PKE?
- Anna Gąsecka: Bezpieczeństwo sieci i usług telekomunikacyjnych – na co muszą przygotować się przedsiębiorcy?
- Patrycja Kańduła-Antkowiak: Wideoweryfikacja abonentów – ułatwienie czy nowa „kłody pod nogi”?
- Maciej Jankowski: Niedługo obowiązkowe streszczanie umów abonenckich
- Wojciech Krupa: Instytucja decyzji generalnych w projekcie PKE
- Andrzej Fudala: Koszty realizacji obowiązków winno refundować państwo
- Cezary Albrecht: Cyfryzacja w projekcie PKE – zmiana na lepsze?
- Ireneusz Piecuch: Co w bezpieczeństwie sieci i usług?