Na odsiecz RSS-om w Polsce Wschodniej

Natomiast w ocenie ORSS, proponowane przez Ministerstwo Rozwoju zmiany są niejasne, a intencje stron je forsujących mogą budzić wątpliwości natury prawnej oraz ekonomicznej. Wątpliwości ORSS budzą m.in. propozycje rozszerzenia modeli zarządzania siecią o model tzw. operatora publicznego oraz próba dopuszczenia do zarządzania sieciami hurtowymi operatorów świadczących usługi dostępowe.

– ORSS ze zdziwieniem przyjmuje fakt, że poprzez trwające konsultacje próbuje się niejako przykryć fakt dokonania wyboru przez samorządy wojewódzkie operatorów infrastruktury zarządzających regionalnymi sieciami szerokopasmowymi. Gdyby nie błędy samorządowców w zabezpieczeniu finansowym trwającej wiele lat fazy eksploatacji regionalnych sieci szerokopasmowych części województw Polski Wschodniej, nie byłoby potrzeby ponownego wyboru operatorów zarządzających regionalnymi sieciami szerokopasmowymi. Część zarządów województw Polski Wschodniej zamiast wsłuchiwać się w merytoryczny głos operatorów hurtowych odpowiedzialnych za zarządzanie regionalnymi sieciami szerokopasmowymi, wolało umożliwić realizację ponad rynkowych marż producentom i dostawcom sprzętu do transmisji danych. Urządzenia te nie były i nadal nie są potrzebne do realizacji celów projektów, a nawet nie były niezbędne zgodnie z decyzją notyfikacyjną Komisji Europejskiej. Należy mieć świadomość, iż ponowny wybór operatorów infrastruktury będzie się wiązał z koniecznością wyasygnowania dodatkowych środków publicznych liczonych w setkach milionów złotych. ORSS jest przeciwny finansowaniu utrzymania sieci SSPW z pieniędzy podatników – napisała spółka w przesłanym do naszej redakcji komentarzu.

Na Podlasiu przekonują, że siecią regionalną zarządzają specjaliści, choć pracują obecnie w Urzędzie Marszałkowskim
(źr.: UM woj. podlaskiego)

Jednocześnie ORSS zapowiada merytoryczne odniesienie się do prowadzonych przez Ministerstwo Rozwoju konsultacji.

Dariuszu Palczewski, inżynier sprzedaży w spółce  Infratel, która jest operatorem infrastruktury łódzkiej RSS uważa natomiast, że w przypadku wszystkich projektów RSS realizowanych w Polsce wschodniej ewidentnie zabrakło pomysłu.

 Sieci są imponujących rozmiarów i dają duże możliwości. Niestety, za rozmachem nie poszedł w parze zdrowy rozsądek – aspekt utrzymania sieci w okresie trwałości został pominięty. Obecnie władze samorządów borykają się z problemem i nie ma nic dziwnego w tym, że próbują sobie z nim nim poradzić wszelkimi możliwymi sposobami –mówi Dariusz Palczewski.

Zwraca też, uwagę, że problem nie leży tylko wyłącznie w SSPW i proponowane rozwiązania  mogą zaburzyć cały rynek RSS-ów.

Oby w dalszej perspektywie nie przyczyniło się to do powstania znacznie większego problemu – przestrzega.

Konsultacje zmian w projekcie „Sieć Szerokopasmowa Polski Wschodniej” trwają do 30 czerwca.