W Hiszpanii Colt wdrożył rozwiązanie IPoDWDM w trzynastu węzłach sieci i oblicza, że – w porównaniu z klasycznym DWDM – w pierwszym roku funkcjonowania przyniosło to 90-proc. oszczędności na OPEX.
Z czego wynikają te oszczędności?
W klasycznej architekturze transportowa sieć optyczna, to zupełnie odrębny ekosystem od warstwy usług IP. To są odrębne urządzenia i usługi sieciowe oraz odrębne departamenty w pionach sieci operatorów. Koncepcja IPoDWDM zakłada, że optyczne moduły transportowe są integrowane bezpośrednio w urządzeniach IP, co zaciera dotychczasową granicę między obydwiema warstwami. Modelowo pozwala to zredukować o połowę inwestycje sieciowe i daje 80-90-proc. oszczędności na zużyciu energii elektrycznej.
Rozumiem, że to jest jeszcze nowinka.
Technologia dostępna jest od 2020 r. i teraz zaczyna zdobywać popularność. To nie jest wyłącznie kwestia wdrożenia takich, czy innych urządzeń, ale także konieczność zmiany myślenia o architekturze sieci i wewnętrznej organizacji departamentów w firmach telekomunikacyjnych. W uproszczeniu: do tej pory granicę ich odpowiedzialności wyznaczał transponder czy muxponder. W architekturze IPoDWDM tej granicy już nie ma.
Nowe technologie miewają kłopoty z przebiciem się „przez excela”. Każdy operator będzie eksploatował już zakupione urządzenia póki się da.
No to może zaskoczę.
No to jestem trochę zaskoczony. Co to są za podmioty?
To firmy z czołówki polskiego rynku telekomunikacyjnego. Prowadzimy rozmowy z trzema tej wielkości firmami. Krajowe telekomy mają ARPU niższe niż średnia europejska. Strona kosztowa ma u nas szczególne znaczenie. Tymczasem IPoDWDM daje szybkie korzyści finansowe na utrzymaniu infrastruktury. Oczywiście CAPEX na wdrożenie jest potrzebny i także generuje koszty – nie tylko na nowe urządzenia, ale także na integrację pionów sieci (w przypadku mniejszych telekomów to powinno być łatwiejsze). Bilans wygląda jednak atrakcyjnie.
I opłaca się wymieniać sprzęt, nie czekają aż ten się technologicznie zestarzeje?
Co do zasady tak, chociaż sprawa nie jest całkiem prosta. Zależy od tego, na ile operator jest zaangażowany w świadczenie usług innym telekomom.
W architekturze IPoDWDM obsługa długości fali (lambdy) udostępnionej innemu podmiotowi może utrudnić zarządzanie siecią a nawet spowodować awarię usług świadczonych własnym klientom końcowym. Z tego powodu stosowany będzie model hybrydowy: z wdrażaniem IPoDWDM na potrzeby usług własnych i z klasyczny DWDM na potrzeby usług hurtowych. I to wciąż będzie opłacalne rozwiązanie.
Pytał pan o skoki popytu na rynku rozwiązań do sieci szkieletowych – korzyści z migracji do nowej architektury mogą zwiększyć ten rynek. Na tym budujemy średniookresową strategię.
Dziękujemy za rozmowę.
rozmawiał Łukasz Dec
[materiał powstał we współpracy z Salumanus]
REKLAMA
Aktualne wyzwania branży telekomunikacyjnej i Data Center oraz prognozy na przyszłość to temat XV Dni Światła, organizowanych przez Salumanus 11-12 października w Warszawie.
Nowością tej edycji konferencji jest panel dyskusyjny. Przedstawiciele Exatel, Orange, Grupy Play (Iliad), Akamai i Salumanus porozmawiają o sposobach na zminimalizowanie skutków kryzysu energetycznego. Więcej informacji: https://www.dniswiatla.pl.