Wiele wskazuje, że w ciągu najbliższych lat operatorzy hurtowi nie będą się nudzić. Będą budowali sieci, zwiększali ich saturację usługami, przejmowali mniejszych graczy, poprawiali efektywność działania. Jak długo może trwać ekspansja i co będzie dalej? Jak może wyglądać docelowo ten rynek?
Jeszcze kilka lat temu tego biznesu prawie zupełnie nie było, a dziś w ofercie światłowodowych operatorów hurtowych (sieci dostępowych) można przebierać jak w ulęgałkach. Liczby mówią same za siebie – około 1,5 mln gospodarstw domowych w zasięgu hurtowej sieci światłowodowej w całej Polsce ma w ofercie Światłowód Inwestycje (SI), ponad milion w ośmiu województwach Fiberhostu, ponad pół miliona w pięciu województwa w zasobach Nexery i ponad 100 tys. w trzech województwach na południu Polski udostępnianych przez Tauron. To aktualny potencjał największych w Polsce operatorów czysto hurtowych.
Do tego dochodzi jeszcze powiązany z Playem i będący w rozruchu Polski Światłowód Otwarty (PŚO), który już dziś twierdzi, że jest największym, wyłącznie hurtowym, operatorem otwartej sieci szerokopasmowej w Polsce, mającym obecnie w zasięgu 3,7 mln gospodarstw domowych w 14 województwach. Zasoby te planuje rozbudować w ciągu kilku lata do ponad 6 milionów łącz.
Pierwszą pozycję na rynku hurtu przypisuje sobie jednak też sam Orange, który (mimo wydzielenia części zasobów do Światłowód Inwestycje) ciągle dysponuje ponad 3,7 mln łączy światłowodowych do gospodarstw domowych w całej Polsce [czytaj także rozmowę z Maciejem Nowohońskim z zarządu Orange w dodatku Hurtowy rynek telekomunikacyjny 2023), udostępnianych na bazie regulowanej i komercyjnej.
Niezależnie od tego, kto dziś na rynku światłowodowego hurtu jest pierwszy, kto drugi, a kto trzeci, wszystkie liczby te pokazują, że jest to coraz poważniejszy biznes, który będzie się rozpędzał. Hurtownicy ze swoimi zasobami dają szansę swoim klientom, tzw. operatorom korzystającym (OK) na dotarcie z usługą praktycznie do każdego zakątka Polski.
Ten potencjał będzie w najbliższych miesiącach i latach jeszcze rósł, bowiem część z firm jeszcze kończy projekty POPC, a niemal wszyscy poważnie przymierzają się do startu w konkursie FERC/KPO.
– Obecnie, co miesiąc podłączamy do naszej sieci, czyli uruchamiamy usługi, dla około 6 tys. gospodarstw domowych. W przypadku Fiberhostu i Światłowodu Inwestycje te liczby mogą być nawet trochę wyższe, co razem z Tauronem może dawać nawet 20 tys. domostw, które dzięki nam co miesiąc zyskują dostęp do szybkiej sieci. My w Nexerze jesteśmy ambitni, tak jak nasi koledzy działający w Open Allies i chcielibyśmy, by ta liczba urosła do 30 tys. punktów adresowych miesięcznie i więcej – mówi Paweł Biarda, członek zarządu Nexery ds. komercyjnych.