Gmina rzadko przyjacielem operatora

Teoretycznie operatorzy w znacznie większym zakresie mogliby wykorzystywać np. infrastruktura oświetleniową gmin, będąca niemal zawsze ich własnością. Jednak przy korzystaniu ze słupów oświetleniowych pojawiają się jednak pewne bariery. Często jest to brak prawidłowej ewidencji infrastruktury oświetleniowej – dlatego często dochodzi do swoistego „barteru usług” i w zamian za udostępnienie słupów oświetleniowych operator przygotowuje dla urzędu starannie i prawidłowo wykonaną ewidencję/paszportyzację słupów oświetleniowych. Innym poważnym problemem jest zły stan słupów oświetleniowych.

Indeks prawdę ci powie

Oceniając aktywności gmin w obszarze telekomunikacji Audytel opracował specjalny indeks. Kryteria zastosowane do oceny obejmowały: wysokość opłat i podatków, posiadane zasoby i ich udostępnianie zainteresowanym podmiotom, organizację procesów wewnętrznych gmin, szeroko pojętą działalność telekomunikacyjną gmin, występujące ograniczenia oraz promowanie społeczeństwa informacyjnego. Wartość indeksu jest sumą punktów przyznanych za poszczególne kryteria oceny.

Najwyższą ocenę ogólną wśród ankietowanych gmin otrzymała gmina Lubiszyn (w powiecie gorzowskim), uzyskując 1304 punkty na 2220 możliwych. Drugie miejsce przyznano Łomży (1168 pkt), a ostatnie miejsce na podium zajęła Legnica (1153 pkt). Pierwszą piątkę uzupełniły Ciechanów (1149 pkt) oraz Rybnik (1130 pkt).

W Ciechanowie jest jeden z najładniejszych zamków na Mazowszu, a gmina jest w czołowej piątce samorządów przyjaznych inwestycjom telekomunikacyjnym w rankingu UKE
Źr. TELKO.in

Średnia ocena gmin biorących udział w badaniu wynosiła 553 punktów, przy czym najniżej oceniane były gminy wiejskie (średnio 530 punktów), a najwyżej miasta na prawach powiatu (858 punkty). Wysoki wynik tych ostatnich gmin związany był z wyższą oceną we wszystkich analizowanych kategoriach, poza kategorią „Ograniczenia”. Taki stan rzeczy Audytel tłumaczy generalnie większymi zasobami (ludzkim, organizacyjnymi, infrastrukturalnymi), jakimi dysponują miasta na prawach powiatu, a także uwarunkowaniami dotyczącymi nowych inwestycji, jakie niesie ze sobą obszar zurbanizowany (w zakresie budowy linii napowietrznych i/lub masztów i wież na potrzeby radiokomunikacji).

Autorzy raportu odnotowują też, że duże gminy miejskie, ze względu na istniejącą na ich terenie dużą konkurencję operatorów, świadczących szeroki zakres usług telekomunikacyjnych, w większości przypadków nie są zainteresowane budową sieci dostępowych, poza sieciami obsługującymi ich własne jednostki organizacyjne.

Pod względem organizacji procesów wewnętrznych gminy, umożliwiających inwestorom sprawne załatwienie sprawy, maksymalnie przyznano 320 punktów na 400 możliwych. Pułap ten osiągnęło 11 gmin, wyprzedzając kolejne w rankingu o 25 punktów. Były to następujące jednostki jst: Krzyżanowice (pow. raciborski), Hajnówka (pow. hajnowski), Dąbrówka (pow. wołomiński), Dziemiany (pow. kościerski), Kluki (pow. bełchatowski), Kolbudy (pow. gdański), Krotoszyn (pow. krotoszyński), Krajenka (pow. złotowski), Rogóźno (pow. obornicki), Dominów (pow. lubelski), Miłoradz (pow. malborski).

Typowy czas wydania decyzji lokalizacyjnej urządzeń i infrastruktury telekomunikacyjnej w pasie drogowym gminnej drogi publicznej w 52 proc. ankietowanych gmin jest krótszy prawie o połowę i wynosi do 15 dni. Aż 4 proc. gmin przekracza termin ustawowy na wydanie decyzji lokalizacyjnej urządzeń i infrastruktury telekomunikacyjnej w pasie drogowym gminnej drogi publicznej.