W ubiegłym miesiącu Urząd Komunikacji Elektronicznej odebrał zamówioną pod koniec wakacji analizę korzystania przez operatorów telekomunikacyjnych z podbudowy słupowej należącej do krajowych operatorów sieci elektroenergetycznych.
Raport został oparty na ogólnodostępnych źródłach wiedzy, na treści przekazywanej podczas otwartych dyskusji o współpracy operatorów sieci energetycznych i telekomunikacyjnych, na ankiecie skierowanej do przedsiębiorców telekomunikacyjnych (45) oraz do czołowych izb gospodarczych zrzeszających telekomy.
– Z uwagi na niefortunne bądź mocno ogólne postanowienia przepisów lub też z uwagi na ich zdezaktualizowanie, często dochodzi do sporów pomiędzy OSD [operator sieci dystrybucyjnej] i OK [operator korzystający] na tle dostępu do słupów. Lektura niniejszego opracowania (...) powinna obie branże skłonić do nawiązania wzajemnych rozmów w celu wyeliminowania obszarów, w których OSD i OK mają poglądy od siebie odmienne. Opracowanie może stanowić także punkt wyjścia dla działań właściwych organów co do podjęcia się uregulowania analizowanego tematu oraz aktywnych działań, w tym ewentualnej inicjatywy ustawodawczej (w szerokim tego słowa znaczeniu) i współpracy z Ministerstwem Cyfryzacji i regulatorem rynku energii – Prezesem URE. Jak wykazały bowiem wyniki badań, na rynku telekomunikacyjnym istnieje duże zapotrzebowanie na korzystanie z podbudowy słupowej a dostęp do słupów ma bezpośredni wpływ na rozwój sieci telekomunikacyjnych i społeczeństwa informacyjnego oraz na ceny usług telekomunikacyjnych
– brzmi konkluzja tego opracowania.
Jego autorzy przeanalizowali realia korzystania z podbudowy słupowej i przedstawili rekomendacje uregulowania tej współpracy w kierunku pożądanym przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych.
Wedle raportu, sprawa jest ważka, ponieważ popyt ze strony telekomów na dzierżawę słupów energetycznych ma charakter wzrostowy. Ankietowani przez autorów raportu operatorzy zadeklarowali korzystanie dzisiaj z 445 tys. słupów (nie wiadomo, czy po części nie są to te same słupy) i chęć korzystania w ciągu najbliższych 5 lat z prawie trzykrotnie większej liczby. Tutaj trzeba jednak dodać, że z powyższej liczby wykorzystywanych słupów ponad 200 tys. przypada na Orange. Pozostali ankietowani operatorzy, którzy byli gotowi ujawnić tę liczbę, deklarowali zazwyczaj korzystanie z kilkudziesięciu, kilkuset słupów z wyjątkiem dwóch śląskich ISP, z których jeden dzierżawi ponad 6 tys., a drugi blisko 15 tys. słupów należących do Tauronu.
Dzierżawione są w znakomitej większości słupy niskiego napięcia natomiast problematyczny jest dostęp do słupów średniego napięcia, którego zakłady energetyczne często odmawiają, a które również są bardzo atrakcyjne z punktu widzenia operatorów telekomunikacyjnych. Byliby oni gotowi skorzystać z przeszło 100-krotnie większego wolumenu podbudowy średniego napięcia, gdyby była na nią podaż. Otwartą i przyszłościową sprawą jest również możliwość korzystania ze słupów oświetleniowych.
Operatorów przy współpracy z zakładami energetycznymi trapią powszechnie znane problemy.