Szacujemy, że jeśli zostanie wprowadzona, to do końca 2023 r. będzie nią zainteresowanych 10-15 proc. wszystkich abonentów. Jeżeli obecnie cena podstawowego pakietu wynosi 29 zł, to można przypuszczać, że cena Netfliksa z reklamami nie przekroczy 20 zł.
W listopadzie 2022 r. Netflix wprowadził opcję serwisu z reklamami w 12 krajach. Pakiety kosztują: 4,99 funtów w Wielkiej Brytanii, 5,99 dolarów kanadyjskich w Kanadzie i 6,99 dolarów w Stanach Zjednoczonych. W Niemczech cenę ustalono na 4,99 euro. We Włoszech i Francji jest drożej – odpowiednio 5,49 euro i 5,99 euro miesięcznie.
Dane udostępnione przez firmę Antenna pokazały, że tylko 9 proc. nowych subskrybentów Netfliksa w Stanach Zjednoczonych wybrało opcję z reklamami w pierwszym miesiącu jej dostępności. Z kolei z badania Hub Entertainment Research, wynika, że ponad połowa widzów w USA (57 proc.) wybrałaby opcję z reklamami, gdyby oznaczało to zaoszczędzenie 4-5 dolarów miesięcznie.
Zwycięży wariant oszczędnościowy i Grupa Plus Polsat uzna, że ma wystarczająco duże zasoby w paśmie 2600 MHz (90 MHz), aby wydawać kilkaset milionów złotych na kolejne pasmo pojemnościowe. Nawet, jeżeli wszyscy trzej konkurenci zdobyliby po bloku w paśmie C, to łącznie w zakresie 2,6 GHz i 3,6 GHz będą mieli raptem o jedną trzecią więcej zasobów niż Polkomtel w paśmie 2,6 GHz. Gdyby nawet jeden z nich dodatkowo zdobył cały wolny blok, którego nie weźmie Polkomtel i zdystansował konkurencję, to co z tego? Tylko jeden gracz będzie w przodzie, pozostali trzej w zbliżonej sytuacji, co oznacza względną równowagę na rynku. W arcyważnym paśmie 1800 MHz Polkomtel ma od 1,5 raza do 3 razy więcej zasobów niż konkurenci, mimo czego tamci nie wypadli z rynku.
Gdyby zaś (z dowolnego powodu) Polkomtel potrzebował w przyszłości także pasma C, to stawiamy tezę, że bez wielkiego trudu zyska dostęp na warunkach hurtowych, nie wydając pieniędzy w aukcji. Rynek mobilny jest coraz bardziej pragmatyczny i coraz chętniej dzieli się swoimi zasobami. Grupa Plus Polsat oszczędzi na paśmie C i wyda na inwestycje w odnawialne źródła energii, które teraz są konikiem głównego akcjonariusza. Albo zachowa potencjał finansowy na znacznie bardziej jej potrzebne pasmo 700/800 MHz.
Zdajemy sobie sprawę z ryzyka tej prognozy. Jest trochę jak rzut monetą, ponieważ można znaleźć też argumenty, że Polkomtel powinien się po pasmo C pofatygować: nie będzie zbyt drogie a długoterminowo zabezpieczyłoby jednak strategiczne interesy operatora sieci Plus. W warunkach działania Grupy Polsat Plus mogą się ścierać różne koncepcje, a zdecydować może trywialny przypadek: kto i kiedy trafi do właściciela, przypadkiem uzyskując od niego wiążącą decyzję.
Taką samą prognozę przedstawiliśmy na 2022 r. i się nie sprawdziła. Teraz trzeba jednak wziąć pod uwagę, że w 2023 r. odbędą się wybory parlamentarne. Trudno dziś jednoznacznie stwierdzić, że koalicja Zjednoczonej Prawicy odda władzę opozycji. Jeżeli nawet będzie inaczej, to i tak można się spodziewać zmian w rządzie. Jeżeli zaś wygra opozycja, to zmiany będą radykalne. Można się spodziewać, że wówczas resort cyfryzacji powróci, choćby po to by znaleźć odpowiednio wyeksponowane stanowisko dla przedstawiciela koalicji, która utworzy nowy rząd.
Niezależnie od personalnych ambicji i rozgrywek o stanowiska rządowe (co pokazała sprawa Jacka Kurskiego, który miał pretendować na stanowisko ministra cyfryzacji) obszar informatyzacji staje się krytyczny już niemal w każdej sferze funkcjonowania gospodarki i społeczeństwa przez co zasługuje na poświęcenie mu uwagi nie mniejszej niż np. kultura czy sport. Obecny stan rzeczy, kiedy te zagadnienia trafiły pod kuratelę KPRM nie wydaje się zaś optymalny.
Na wiosnę lub latem Warner Bros Discovery planuje wdrożyć w Stanach Zjednoczonych ofertę połączonej usługi streamingowej HBO Max i Discovery+. W ciągu następnych dwóch lat ma być rozszerzana na inne kraje. Przewidujemy, że do końca 2023 r. zostanie udostępniona polskim widzom.