W III kwartale ujemny bilans MNP T-Mobile wyniósł 81 tys. Operator na rzecz konkurentów stracił niemal 118 tys. SIM i pozyskał z innych sieci 37 tys. SIM. Zarówno pod względem salda i liczby oddanych i przyjętych SIM był to najgorszy wynik na rynku.
Wskaźnik churn T-Mobile wzrósł w minionym kwartale w ujęciu miesięcznym do 2,6 proc. (w III kwartale 2014 r. wynosił – 2,2 proc., zaś w II kwartale 2015 r. – 2,1 proc.). Poziom churn dla kart klientów kontraktowych nie zmienił się w III kwartale w porównaniu z II kwartałem tego roku, a w porównaniu z III kwartałem 2014 r. wzrósł o 0,1 pkt proc. do 1,1 proc.
Kolokacja do rozbudowy
W części stacjonarnej biznesu T-Mobile zwraca uwagę spadek – o 1 tys. do 17 tys. – liczby obsługiwanych linii telefonicznych oraz taki sam spadek – do 8 tys. – liczby detalicznych klientów usług szerokopasmowych. Łączna liczba łączy szerokopasmowych obsługiwanych przez operatora nie zmieniła się i tak, jak w końcu czerwca 2015 r., wynosiła 13 tys. T-Mobile zaprzestał aktywnej sprzedaży usług detalicznych w sieci stacjonarnej do czego musiałby wykorzystywać infrastrukturę Orange. Ze słów Adama Sawickiego wynika, że nic się nie zmienia w tym zakresie.
W wynikach operatora zwraca uwagę drastyczne obniżenie poziomu inwestycji. W III kwartale wyniosły one równowartość 34 mln euro i były o ponad 72 proc. niższe, niż rok wcześniej. Po trzech kwartałach inwestycje – w porównaniu z tym samym okresem 2014 r. –spadły o 42 proc. do 141 mln euro. Obniżenie poziomu inwestycji w Polsce kwartalny raport Deutsche Telekom tłumaczy tym, że w 2014 r. poniósł wydatki na odnowienie rezerwacji częstotliwości.
Zasięg sieci LTE1800 T-Mobile wynosił na koniec września 77,4 proc. pod względem populacji kraju. Do końca roku T-Mobile zamierza zwiększyć liczbę nadajników tej sieci o 200 sztuk. Spółka jest otwarta na współpracę z Orange w dziedzinie budowy nowej sieci LTE800, ale jak powiedział Adam Sawicki "nie jest to jedyna możliwość". Zwrócił przy tym uwagę, że z rysowaniem planów warto zaczekać na przydział decyzji rezerwacyjnych po aukcji częstotliwości 800/2600 MHz.
Jeżeli chodzi o infrastrukturę, to T-Mobile jest bliskie wypełnienia centrum kolokacyjnego w Piasecznie, jaki spółka kupiła wraz z grupą GTS Poland. T-Mobile chce zwiększyć podaż powierzchni kolokacyjnej w swojej ofercie i dlatego myśli o rozbudowie piaseczyńskiego centrum o kolejny moduł, lub budowie nowe kolokacji – w innym rejonie kraju. M.in. po to, by zbliżyć się do biznesu ulokowanego poza rejonem warszawskim.
W III kwartale wygenerowało bardzo dużo gotówki. Po trzech kwartałach było to 298 mln euro (z czego w III kwartale – 130 mln euro), co było nie tylko wynikiem zdecydowanie lepszym niż w analogicznym okresie 2014 r. (wzrost o niemal 65 proc.), ale także lepszym niż w całym 2014 r. (294 mln euro).
– W okresie od 1 lipca do 30 września 2015 roku EBITDA T-Mobile Polska wyniosła 689 milionów złotych i była wyższa o 10,4 proc. w porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku. W tym samym czasie marża EBITDA wyniosła 42,1 proc. i była wyższa o 3,6 punktu procentowego niż w trzecim kwartale 2014 roku – podaje operator w komunikacie prasowym. Na poprawę wyniku finansowego wpływ miała przeprowadzona w połowie roku redukcja zatrudnienia. Program został już zakończony: odeszło ok. 300 osób i zredukowanych zostało ok. 500 etatów.
T-Mobile przygotowuje się do realizacji dużego procesu transformacji biznesu, który ma objąć wszystkie sfery działania spółki. Projekt będzie realizowany w przeciągu 18-24 miesięcy, a teraz trwają analizy przed jego opracowaniem.
Informacja prasowa o wynikach T-Mobile Polska w III kwartale 2015 r.
Wyniki grupy DT za III kwartał 2015 r. z uwzględnieniem danych T-Mobile Polska
