Zbąszyń, Czudec, Bolesław, Hajnówka, Górno, Ornontowice, Mierzęcice, Domaniewice, Kornowac i Głogów Małopolski, to gminy w których światłowodowy dostęp do internetu mają, jak się zdaje, wszyscy. To nie jedyne dobrze osieciowane gminy, ale luki w dostępnej bazie adresowej utrudniają precyzyjne zmapowanie kraju. Kiedy w niektórych gminach liczba mieszkań w zasięgu FTTx… przekracza 100 proc. wszystkich istniejących tam mieszkań, w innych optycznych zakończeń sieci nie ma w ogóle. Przy czym gmin bez sieci optycznej jest w skali kraju naprawdę bardzo niewiele. Najwyższą penetrację sieciami optycznymi w zasobach mieszkaniowych ma – o dziwo! – województwo podkarpackie, a najniższą województwo pomorskie. Różnica wynosi 36 pkt. procentowych. Na 15,1 mln mieszkań w Polsce w zasięgu sieci optycznych na koniec 2020 r. było 8,2 mln (54 proc.).
Na bazie zeszłorocznego raportu „Rynek sieci światłowodowych w Polsce” postanowiliśmy dodatkowo przyjrzeć się światłowodowej mapie Polski nie przez pryzmat zasobów infrastrukturalnych poszczególnych przedsiębiorców telekomunikacyjnych, ale przez poziom nasycenia tymi zasobami poszczególnych jednostek terytorialnych – na poziomie gminy i województwa. Posługując się opracowaną (i zaktualizowaną potem) we wrześniu metodyką policzyliśmy do ilu lokali mieszkalnych w danej gminie dociera sieć optyczna i jaki to jest procent wszystkich lokali mieszkalnych w gminie. Podstawą opracowania była baza danych Systemu Informacji o Sieci Szerokopasmowej (SIIS) wedle stanu na 31 grudnia 2020 r. oraz baza TERYT wedle stanu na 31 marca 2021 r. (nowsze dane dostępne będą prawdopodobnie około lipca br.). Jak zwykle, nie obeszło się bez problemów metodycznych.
Trudno dzisiaj znaleźć gminy w ogóle bez zasięgu sieci światłowodowej. Na 2 478 gmin w kraju tylko w 32 operatorzy nie raportują żadnej infrastruktury optycznej i, jak zwykle w przypadku naszych zestawień, bardziej prawdopodobne, że nie doszacowaliśmy istniejących zasobów, niż że je przeszacowaliśmy.
