Trzeba mieć jednak na uwadze, że bloki częstotliwości posiadane przez operatorów nie tylko są nieciągłe, ale ponadto różnią się szerokością. Nie jest to przeszkoda nieusuwalna, ponieważ w przypadku, gdyby któryś z operatorów chciał dokonać zmiany posiadanej rezerwacji częstotliwości i miałby otrzymać w wyniku reshufflingu mniejszy zasób, mógłby otrzymać stosowaną rekompensatę od operatora, który w wyniku zamiany otrzymałby szerszy blok. Wydaje się jednak, że na przeszkodzie takiej czynności stoi brzmienie przepisu art. 116a Pt, zgodnie z treścią którego, w przypadku wniosku operatora o zmianę rezerwacji częstotliwości w celu optymalizacji wykorzystania zasobów, który prowadziłby do rozszerzenia zasobów częstotliwości, zastosowanie ma przepis art. 116 ust. 1 Pt stanowiący o konieczności przeprowadzenia w tym przypadku procedury selekcyjnej (w przypadku służby ruchomej byłby to przetarg lub aukcja). Zatem operator, który miałby otrzymać w zamian za dotychczas użytkowany blok, blok o większej szerokości pasma, spotkałby się z odmową dokonania takiej zmiany.
Teoretycznie, można wyobrazić sobie sytuację, w której operatorzy zamiast występowania z wnioskami o zmianę rezerwacji częstotliwości opartymi o treść art. 116a Pt, porozumieliby się multilateralnie co do wzajemnej wymiany bloków, a następnie w odniesieniu do każdego pojedynczego bloku występowaliby oddzielnie o zmianę podmiotu uprawnionego z rezerwacji częstotliwości w trybie art. 122 Pt tak, aby w rezultacie zmiany podmiotu dysponującego prawami do poszczególnych zasobów częstotliwości, doprowadziło to do ułożenia ciągłych bloków częstotliwości. Taki proces byłby rozłożony w czasie, co oznaczałoby konieczność respektowania wielostronnego porozumienia między operatorami, ponadto pojawiłyby się pytania o wzajemną relację przepisów art. 116a oraz art. 122 Pt. W rezultacie, mogłyby pojawić się poważne wątpliwości co do stabilności prawnej takiego procesu.
Agregacja alternatywą
Zgłaszany już od kilku lat postulat dokonania reshufflingu zasobów częstotliwości na polskim rynku telekomunikacyjnym utracił w pewnej mierze status działania absolutnie niezbędnego dla właściwego procesu wykorzystywania zasobów częstotliwości z uwagi na realizowany właśnie refarming częstotliwości w aspekcie dążenia do zapewnienia neutralności technologicznej (zapewnienie neutralności technologicznej jest elementem składowym sentencji decyzji rezerwacyjnej), co umożliwia operatorom wprowadzanie w części z użytkowanych już pasm technologii LTE-Advanced i stosowaniu tzw. carrier aggregation czyli łączeniu zasobów w celu emisji szerokopasmowej. Co istotne, oprócz łączenia przylegających do siebie bloków (intra band, contigous carrier aggregation), stosuje się łączenie bloków nieciągłych z tego samego pasma (intra band, non contigous) a nawet łączenie bloków z różnych pasm (inter band, non contigous). W rezultacie, wykorzystując zagregowane bloki częstotliwości uzyskuje się istotne zwiększenie prędkości przesyłu danych jak również zwiększenie pojemności sieci. W tej sytuacji, dążenie do uzyskania ciągłych bloków częstotliwości może już nie być absolutnie konieczne.
Wzrastające zapotrzebowanie na zasoby częstotliwości, w szczególności przeznaczone dla świadczenia usługi szerokopasmowego dostępu do internetu stymuluje zatem zarówno rozwój technologii, jak również wymusza kolejne przeglądy ram regulacyjnych w celu zapewnienia optymalnego wykorzystywania częstotliwości. Wypracowanie kolejnych instrumentów regulacyjnych służących zwiększaniu elastyczności gospodarki zasobami częstotliwości wydaje się więc wyłącznie kwestią czasu.
[tytuł, lead i śródtytuły od redakcji]