– Naszą zasadą jest automatyzacja. Cała transakcja sprzedaży musi dokonać w ciągu trzech minut. Nasi partnerzy, w razie potrzeby, zapewniają wsparcie, jak przerzucić dane na serwery. Oczywiście tym klientom mniej biegłym technologicznie, który tego potrzebują – mówi Henryk Klaba.
Henryk Klaba nie wyklucza, że Ożarów Mazowiecki będzie nie jedynym centrum danych OVH w Polsce.
Paweł Olszynka, analityk rynku telekomunikacyjnego i IT z firmy PMR pozytywnie ocenia strategię OVH i wróży jej dalsze sukcesy na polskim rynku. Zwraca uwagę, że OVH, to przede wszystkim firma hostingowa, a nie dostawca usług kolokacyjnych. Nie jest to więc bezpośredni konkurent operatorów celujących w wynajem „podłogi”.
– Centrum danych w Ożarowie Mazowieckiem posłuży przede wszystkim rozwojowi własnych usług chmurowych i wzmocnieniu obecności na krajowym rynku i w regionie – mówi Paweł Olszynka.
Podkreśla, że w ciągu ostatnich pięciu lat OVH podwoiło skalę biznesu w Polsce. Co więcej, ubiegły rok był dla OVH wyraźnie lepszy niż poprzedni, zarówno pod względem liczby, jak i wartości sprzedanych usług.
– Siłą dostawcy jest przede wszystkim elastyczność i zróżnicowanie oferty – od rozwiązań najprostszych za „kilka złotych”, po usługi szyte na miarę i celujące w klientów korporacyjnych. Spodziewam się dalszego rozwoju OVH, zarówno w skali globalnej, w czym wydatnie pomogą inwestorzy finansowi, którzy pojawili się w spółce wykładając blisko 250 mln euro, jak i na krajowym rynku, gdzie OVH całkiem niedawno wzmocniło zespół handlowy. W skali makro zarząd OVH zakłada, że w ciągu pięciu lat zainwestuje ok. 1,5 mld euro, zwiększy zatrudnienie o 2 tysiące pracowników, a przychody w tym okresie wzrosną czterokrotnie – mówi Paweł Olszynka.
Dziś słabszą stroną OVH wydaje się być, że gros jej klientów wywodzi się z sektora małych i średnich firm (tak jest też w polskim przypadku). Zapowiedziana przez firmę ofensywa inwestycja na (m.in. też budowa dwóch centrów danych w Stanach Zjednoczonych) ma też pokazać, że OVH staje się globalnym graczem na rynku data center i cloud computing. Ruch ten ma też wzmocnić rozpoznawalność marki, co powinno też zaowocować zdobyciem większej liczby klientów z grupy największych firm.