O POPC, IPTV, podnoszeniu cen usług i współpracy lokalnych ISP na głuszy w Bieszczadach

Największym wyzwaniem, jak przy wszystkich tego rodzaju projektach, było oczywiście zbieranie zgód od właścicieli nieruchomości, przez które mają przebiegać sieci. Adam Andrejczyk mówił, że na potrzeby projektów Voice Netu trzeba było zebrać ponad 217 tys. takich zgód, z czego ponad 16 tys. na budowę nowej infrastruktury, a ponad 201 tys. na dzierżawę już istniejącej. Nie zawsze te starania były skuteczne i np. wskutek sprzeciwu mieszkańców jednego z rzeszowskich osiedli operator i jego wykonawca musieli wykonać zupełnie nowy projekt przebiegu sieci. To zaś wymaga czasu i sprawia, że terminy stają się jeszcze bardziej napięte.

Zbieranie zgód w projektach 1.1 POPC jest newralgicznym punktem inwestycji, dlatego też Roux Center stworzył własną aplikację dla osób, które się tym zajmowały, by na bieżąco oznaczać statusy proces zbierania zgód na danym obszarze.

– W szczytowym momencie w proces pozyskiwania zgód zaangażowane było 87 osób – mówił Adam Andrejczyk.

Nie mniej istotną kwestią są kontakty z administracją lokalną, od której inwestor musi pozyskiwać różnego rodzaju zgody i pozwolenia. Podejście poszczególnych urzędów do tego typu inwestycji jest zaś bardzo różne. Zdarza się, że operator budujący sieć światłowodową, która ma służyć mieszkańcom, spotyka się ze zrozumieniem. W wielu przypadkach jednak także z niechęcią lokalnych włodarzy. I tak np. na Podkarpaciu jeden z wójtów zażądał 100 tys. zł za możliwość wejścia z inwestycją na teren jego gminy.

Przygotowując projekty dla Voice Netu na Podkarpaciu, Roux Center wygenerował ponad 25 tys. pism, które przesłał do urzędów z czego blisko 210 tys. były to wnioski o lokalizację infrastruktury.

Voice Net i Roux Center musieli też stoczyć batalię z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Krośnie, która w sposób niewłaściwy próbowała naliczać stawki za zajęcie przez kable jej gruntów. Do porozumienia doszło dopiero wtedy, gdy w sprawę włączyła się Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych w Warszawie.

Niełatwo jest też uzyskać od Wód Państwowych zgody na budowę nowej infrastruktury na terenach zalewanych, co też było czasem konieczne.

– W tym wszystkim etap wykonawczy jest wisienką na torcie, kiedy po zawiłych i czasochłonnych etapach pozyskiwania zgód i wykonywania projektów, można pojechać w teren, by zająć się budową sieci – podkreślał Adam Andrejczyk.

Informował, że do tej pory na potrzeby projektów Voice Netu wykonawca podwiesili 3,8 tys. km kabla na dzierżawionej infrastrukturze słupowej i 730 km na wybudowanych słupach (ok. 14,5 tys.). Wykonawca wybudował też 120 km nowej kanalizacji oraz „wdmuchał”  420 km kabla do dzierżawionej kanalizacji.

Czy więc Voice Net ukończy projekty 1.1 POPC w terminie, skoro wiadomo, że opóźnienia to problem większości beneficjentów? Mariusz Cząstkiewicz jest optymistą. Trzy pierwsze projekty operator ma zakończyć do końca roku, jeden do marca 2023, a kolejny do czerwca 2023 r. Na wybranej części infrastruktury usługi świadczą już Orange, UPC oraz kilkunastu operatorów lokalnych. Czy w Voice Necie są zadowoleni z podjętego wyzwania?

– Usatysfakcjonowany będę, gdy te projekty skończymy, zamkniemy i rozliczymy – odpowiada Mariusz Cząstkiewicz.

Z konferencji był jednak zadowolony, a wielu z obecnych na spotkaniu operatorów dopytywało go, czy w przyszłym roku impreza zostanie powtórzona.

Voice Net podkreśla, że ma dziś największą sieć światłowodową na Podkarpaciu.
(źr. TELKO.in)