Tymczasem, już pierwszy punkt Zasad technicznych przewiduje, że podwieszenie infrastruktury telekomunikacyjnej winno być dokonywane w oparciu o obowiązujące u OSD instrukcje, przepisy, standardy techniczne oraz wymienione normy dotyczące elektroenergetycznych linii napowietrznych (!). Co więcej, Zasady techniczne zobowiązują przedsiębiorców telekomunikacyjnych do stosowania wewnętrznych instrukcji BHP wydanych przez OSD. Tymczasem i w tym zakresie Prezes UKE przesądził, że obowiązkiem przedsiębiorców telekomunikacyjnych jest przestrzeganie powszechnie obowiązujących przepisów BHP oraz przepisów przeciwpożarowych wobec właściwych organów, wyłączając tym samym możliwość stosowania wewnętrznych instrukcji i wytycznych obowiązujących u poszczególnych OSD (str. 36 decyzji wydanej dla PGE).
Nie można mieć zatem wątpliwości, że punkt pierwszy Zasad technicznych jest sprzeczny z wytycznymi Prezesa UKE zawartymi w decyzjach co do wyłączenia stosowania instrukcji i Polskich Norm. Stanowi on nieuzasadnioną ingerencję OSD w procedury wewnętrzne przedsiębiorców telekomunikacyjnych w kwestii opracowywania i wdrażania wewnętrznych dokumentów normatywnych w zakresie BHP przy prowadzeniu prac na podbudowie energetycznej. Regulator jednoznacznie przesądził, że warunki udostępniania podbudowy słupowej mają być zawarte w umowie ramowej i jej jawnych załącznikach. Tymczasem, mamy do czynienia z „wyprowadzaniem” zasad dostępu poza oficjalny katalog dokumentów, co powoduje utratę kontroli nad przestrzeganiem wykonywania decyzji przez Prezesa UKE.
Bezwzględny wymóg wykonywania prac w technologii prac pod napięciem (PPN) został wymieniony przez Prezesa UKE jako główna bariera techniczna występująca w relacjach dwóch branż. Rozwiązaniem tego problemu miało być wyraźne wskazanie, że instalacja kabli telekomunikacyjnych ma się odbywać w oparciu o przepisy prawa, tj. rozporządzenie wykonawcze, regulujące kwestie technologii prowadzenia prac instalacyjnych. Rozporządzenie pozwala na jednoznaczne wyznaczenie stref danych prac, gdyż określa minimalne odstępy w powietrzu od nieosłoniętych urządzeń i instalacji elektroenergetycznych lub ich części znajdujących się pod napięciem.
Na podstawie informacji określonych w rozporządzeniu można zatem sprecyzować to, kiedy w przypadku prac wykonywanych w odniesieniu do telekomunikacyjnych kablowych linii napowietrznych będziemy mieli do czynienia z PPN, a kiedy z innymi pracami. Tymczasem, zgodnie z Zasadami technicznymi, OSD zastrzegli sobie wyłączną kompetencję do wyznaczania obowiązującej technologii wykonywania prac oraz w ślad za tym, zobowiązali przedsiębiorców telekomunikacyjnych do uzgadniania „Instrukcji bezpiecznego podwieszania przewodów”.
Sama zaś instrukcja, to kolejny dokument wykluczony z katalogu oficjalnych załączników do opublikowanych warunków, którego wiążące uzgodnienie warunkuje możliwość realizacji inwestycji.
Decyzja Prezesa UKE definiuje kabel abonencki jako służący dostarczeniu usług do wyłącznie jednego obiektu budowlanego, a jego długość ograniczona jest wyłącznie technologią (od zakończenia sieci w obiekcie budowlanym do mufy). Podwieszenie kabli abonenckich nie powoduje dublowania opłaty za słup. Decyzja nie zawiera także ograniczeń co do podwieszania kabli abonenckich na słupach średniego napięcia. Tymczasem, Zasady techniczne stanowią, że kabel abonencki nie może być podwieszony do więcej niż 4 słupów oraz wyłączają możliwość podwieszenia dropów na słupach średniego napięcia. Przypomnę, że rolą OSD było opracowanie warunków technicznych nie gorszych niż te określone w decyzjach, tymczasem mamy do czynienia z nieuprawnioną zmianą definicji i ograniczeniem możliwości udostępniania słupów średniego napięcia.
Zasady techniczne w sposób nieuprawniony rozszerzają zawartość projektu wykonawczego podwieszenia infrastruktury telekomunikacyjnej.