Zdarza się, że operator rezygnuje z własnej infrastruktury TV na rzecz hurtowej usługi od Evio?
Tak, to dosyć częsty przypadek. Zazwyczaj operator decyduje się na zamianę własnego podstawowego pakietu na pełną ofertę od Evio, jaką małemu operatorowi trudno byłoby wdrożyć we własnym zakresie. Choćby dlatego, że dostawcy bardziej wartościowych treści oczekują minimów gwarantowanych, czy zaawansowanych systemów kodowania.
Który model przeważa – eliminacja starego systemu, czy zupełnie nowe wdrożenie?
Częściej wchodzimy do sieci, gdzie jeszcze nie ma żadnej usługi TV. Pochodną tych dwóch możliwości jest zróżnicowanie naszej oferty na wariant "standard", w którym operator nadal oferuje własny pakiet podstawowy obok naszych pakietów rozszerzonych. To jednak komplikuje działania sprzedażowe i dlatego lepszym rozwiązaniem wydaje się nam model, w którym cała oferta programowa pochodzi od Evio – czyli jak go nazywamy "wariant plus".
Dajecie operatorom możliwość własnego pakietowania programów?
Pakiety są zdefiniowane przez nas a priori. Skład pakietów wynika między innymi z naszych umów z nadawcami, więc nie da się go modyfikować. Zresztą my wykonaliśmy naprawdę dużą pracę, aby ukształtować te pakiety. Zajmowały się tym osoby z dużym doświadczeniem wyniesionym z sieci kablowych, gdzie naprawdę się na tym znają. Stąd np. wiedza, że motorem ofert jest przede wszystkim "pakiet rozszerzony" w stosunku do podstawowego. Natomiast pakiety tematyczne sprzedają się słabo.
Jako hurtowy odbiorca oferty programowej jest pan zadowolony z tego, co proponują nadawcy?
Trzeba powiedzieć, że oferta jest mało elastyczna. Nadawcy zawsze walczyli o to, aby znaleźć swój kanał w pakiecie podstawowym operatora i stosownie do tego ustalali cenniki. Inaczej jednak można było spełnić ich oczekiwania, kiedy kanałów polskojęzycznych było 50, a inaczej, kiedy tych kanałów jest 200. Niestety, efekt jest taki, że i operator, i abonent musi kupować duże pakiety, z których interesują go tylko nieliczne pozycje.
Z drugiej strony, trudno nie zauważyć, że to wpływa również na wysokość ARPU. Może byłoby korzystniej dla klienta końcowego, gdyby mógł sobie wybrać 10-15 ulubionych kanałów i za nie tylko płacić. Tylko jak to wycenić, żeby taki pakiet nie wywrócił biznesu operatorów?
Jak cenowo pozycjonuje się oferta Evio na rynku? Chcecie być tani, drodzy?
Pakiet podstawowy jest pakietem typu "ekonomicznego". Rozszerzony, także w dobrej cenie, ale uwzględniającej koszty programowe. Powiedziałbym, że nasza oferta jest "rynkowa". Funkcję oferty premium pełnią kanały Canal Plus, a niebawem także HBO.
Chciałby mieć pan Netfliksa w ofercie?
Chciałbym, ale nie sądzę, aby stał się przełomem.
Dlaczego?
Doświadczenia wszystkich serwisów VoD wskazują, że liczą się przede wszystkim lokalne treści. Globalny dostawca, jak Netflix z pewnością przyciągnie swoją ofertą sporą część młodszej widowni, ale żeby stał się naprawdę liczącym graczem, musi zainwestować swoje środki i rozmach w lokalną produkcję.
Uważa pan, że jest potencjał w sprzedaży pakietów usług?
Tak! Dla małych operatorów, to powinna być zasadnicza strategia. Pakiet daje wyższe ARPU i podnosi lojalność klienta. Oferta pakietowa jest również podstawą do dobrej prezentacji usług klientom: "oddzielnie to kosztuje tyle, ale w pakiecie jest taniej". W Polsce nasycenie usługami pakietowymi jest niższe, niż w innych krajach, więc potencjał wydaje się jeszcze niewyczerpany.
