Klienci i inwestorzy finansowi pokochali światłowody, które kojarzą im się automatycznie z internetem największych prędkości i niezawodnością. Czy to nie jest więc najwyższy czas dla kablówek, by zamieniać HFC na FTTH? Zapotrzebowanie na zwiększenie przepływności wyhamowało w ostatnich latach, więc sieci HFC będą w stanie sprostać wymaganiom klientów jeszcze przez wiele lat – odradzają jedni. Można wybrać model mieszany – radzą inni. Jednak radykalna opcja też ma zwolenników.
Rosnące zapotrzebowanie wśród klientów na wyższą przepustowość łączy internetowych napędza rynek telekomunikacyjny dając zarobić dostawcom sprzętu dla operatorów, ale czy to będzie trwało wiecznie? Takie pytanie na odbywającej się w zeszłym tygodniu w Gdyni Konferencji Technik Szerokopasmowych (KTS) postawił Cornel Ciocirlan, CTO na region EMEA & VP, global telco market management w firmie Commscope.
W ostatniej dekadzie, takim motorem napędowym niewątpliwie były usługi wideo, streaming, wprowadzanie 4K, a co nim będzie w następnych latach? W tym kontekście dużo mówi się o technologii wirtualnej rzeczywistości (VR) czy rozszerzonej rzeczywistości (AR), ale tak naprawdę – mimo szumu, jakie robią wokół nich koncerny technologiczne – nie jest oczywiste, że znajdą one powszechne zastosowanie i wyjdą ze swoich nisz.
– Ostatecznie nie zawsze łatwo przewidzieć, jak będą zmieniać się zachowania i potrzeby klientów – stwierdził Cornel Ciocirlan.
Przedstawił on statystyki, z których wynika, że od 2018 r. średnie tempo przyrostu zwiększania przepustowości łączy internetowych, jeśli chodzi o downstream mocno wyhamowało i między 2021 r. a 2022 r. wzrosło już tylko o 12 proc., podczas gdy między 2017 a 2018 r. skok był około 50-procentowy. Trochę inaczej to wygląda jeśli chodzi o upstream, gdzie między 2020 r. a 2021 r. średnie zapotrzebowanie na zwiększenie przepustowości wzrosło aż o blisko 60 proc., jednak między 2021 i 2022 r. już tylko o 14,5 proc. W każdym razie średnia 3-letnia (w ostatnich latach) wzrostu przepustowości łączy w upstreamie wyniosła o 28,4 proc. – wynika z danych Commscope.
Zdaniem Cornela Ciocirlana zwiększenie zapotrzebowania na szybsze łącza od klienta wymogła pandemia i trzeba obserwować, jak trend ten będzie kształtował się w najbliższej przyszłości.
Marketing rządzi w ofertach operatorów
Ocenia on, że dziś zwiększenia przepływności w ofertach operatorów to bardziej sprawa marketingu niż rzeczywistych potrzeb klientów .
Tezę tę mogą potwierdzać opublikowane ostatnio przez firmę doradczą Deloitte wyniki badania z raportu Broadband Consumer Survey 2022, z których wynika, że użytkownicy coraz częściej oczekują usług szerokopasmowego dostępu do sieci o lepszej jakości i większej stabilności połączenia, podczas gdy prędkość transferu schodzi na drugi plan.