Zgodnie z intencją ustawodawcy, „drogi publiczne, jako domena publiczna o charakterze infrastrukturalnym, powinny być zasadniczym miejscem dla lokalizowania i efektywnego przeprowadzania sieci światłowodowych”. Pomimo takich założeń, często powtarzającym się scenariuszem, z jakim spotykają się w ostatnim czasie operatorzy sieci telekomunikacyjnych na terenie całego kraju, jest odmowa udzielania odpowiednich zezwoleń przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). W toku analizy kilkunastu decyzji GDDKiA, które zostały wydane na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy, nie trudno jest o konkluzję, że – w ocenie organu – drogi publiczne to nie jest miejsce na budowanie infrastruktury telekomunikacyjnej!
Dyrektor stoi na stanowisku, że lokalizacja sieci telekomunikacyjnych w drodze publicznej stanowi wyjątek, a co do zasady tego typu infrastruktura ma być budowana poza pasami dróg publicznych, np. na terenie prywatnych nieruchomości.
W przypadku, gdy ISP ubiegają się o udzielenie zezwolenia na zlokalizowanie w pasie drogowym infrastruktury telekomunikacyjnej, naczelnicy oddziałów terenowych GDDKiA coraz częściej odmawiają wydania zezwolenia, powołując się na szereg hipotetycznych okoliczności, które (ich zdaniem) są zasadne z uwagi na „prewencyjne działania organu”.
Niestety, liczba takich decyzji – z punktu widzenia naszej praktyki – ciągle rośnie. Teoretycznie ten wzrost może wynikać z faktu, że operatorzy nie zgłaszają się do nas z pozytywnymi rozstrzygnięciami, ale tylko z decyzjami, od których należy się odwołać. Niemniej jednak skala odmownych decyzji wydanych w sprawach o odmiennych stanach faktycznych i rozpoznawanych przez różne oddziały GDDKiA (z uzasadnieniem opartym na analogicznych, pozaustawowych przesłankach) jest co najmniej zastanawiająca.
Wśród „ulubionych”pozaustawowych argumentów GDDKiA są przede wszystkim:
- możliwość uszkodzenia korzeni drzew (bez przeprowadzenia opinii biegłego na tę okoliczność),
- hipotetyczna możliwość niekontrolowanego osuwania się ziemi i tym samym uszkodzenia skarp rowu w toku prowadzonych robót budowlanych,
- konieczność wykonania infrastruktury telekomunikacyjnej metodą bezwykopową,
- klasa i kategoria drogi publicznej wykluczające prace w pasie,
- (i przede wszystkim) stanowisko, że pas drogowy, to nie miejsce, by budować w nim coś „nie drogowego”.
Co istotne, w uzasadnieniach szeregu decyzji GDDKiA powołuje się na przepisy odrębne, za które uznaje rozporządzenie określające warunki techniczne dróg publicznych, które ustalają m.in. techniczne warunki umieszczenia (wykonania w terenie), a nie lokalizacji projektowanej infrastruktury telekomunikacyjnej.
Nawiasem mówiąc, brak zamkniętego katalogu, określającego przepisy odrębne w rozumieniu art. 39 ust. 3 pkt 1a ustawy o drogach publicznych, których nie może naruszać lokalizacja infrastruktury w pasie, jest znaczącym problemem w stosowaniu ustawy, rozszerzająco wykorzystywanym już nie tylko przez GDDKiA, ale także przez innych zarządców dróg gminnych i powiatowych[1].
PRZYPISY
[1] Tak np. decyzja Zarządu Powiatu Wielickiego z dnia 24 czerwca 2022 r., znak sprawy ZDP.OP.4411.88.2022.JN, niepubl.; decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie z dnia 14 lipca 2022 r., znak sprawy KOA/494/DR/22, niepubl.