Prezes Kino Polska kwestionował pozostawienia emisji MUX-3 w starym standardzie z powodu wojny na Ukrainie.
– Ten argument można zastosować także do telewizji prywatnych, dając im zasięg i dostęp do RSO co poprawiłoby bezpieczeństwo publiczne – przekonywał Bogusław Kisielewski.
Z jego argumentami zgadzał się Marcin Kołodziejski, dyrektor techniczny z TV Puls, który stwierdził, że nadawcy komercyjni stracili tak dużo, że nie widzą żadnych rynkowych perspektyw na poprawę sytuacji.
– Im większy obszar objęty jest zmianami standardu nadawania, tym proces odbudowy naszej widowni jest wolniejszy – wyrażał troskę.
Ostatecznie w końcu ubiegłego tygodnia nadawcy komercyjni zdecydowali się złożyć formalny protest przeciw sposobowi, w jaki wdrażany jest standard DVB-T2.
Nie jest jednak tak – jak wskazywał w Zakopanem Bogusław Kisielewski – że widzowie zaskoczeni zmianą standardu nadawania przestali oglądać programy TVN, Polsat czy TV Puls, zadowalając się tylko wciąż dostępnymi na DVB-T kanałami nadawcy publicznego.
Telewizja Polska o wprowadzeniu standardu DVB-T2
Telewizja Polska dobrze przygotowała się do zmiany standardu nadawania połączonej z procesem refarmingu pasma 700 MHz. Działania jakie TVP podjęła, to między innymi:
- uruchomienie strony internetowej www.telewizjanaziemna.pl, stanowiącej kompendium wiedzy nt. NTC i zmiany standardu wraz z wyszukiwarką pozwalającą sprawdzić, czy dany odbiornik jest zgodny z nowym standardem,
- włączenie na MUX-3 specjalnego kanału Sprawdzam TV, który umożliwia weryfikację czy odbiornik odbiera sygnał z kodekiem H265 (HEVC),
- uruchomienie tzw. multipleksu testowego, na którym zostały umieszczone kanały TVP w standardzie DVB-T2/HEVC.
Telewizja Polska przygotowała również szeroką kampanię informacyjno-edukacyjną na antenach własnych, w radiu, internecie i prasie.
Do tej pory wystąpiły jednostkowe przypadki utrudnień w odbiorze. Dzięki infolinii uruchomionej przez TVP we współpracy z firmą Emitel, widzowie mogą uzyskać informacje i odpowiedzi na pytania dotyczące zmiany standardu, a także pomoc techniczną w rozwiązywaniu problemów.
Marcin Pustelnik, prezes Beskid Media, lokalnego operatora świadczącego usługi internetu i telewizji, m.in. w obszarze Beskidu Żywieckiego, potwierdza, że po 23 maja, kiedy proces przechodzenia na nowy standard objął też m.in Małopolskę, Górny Śląsk, jego firma odczuła skokowy przyrost klientów abonujących usługę IPTV. Tłumaczy, że większość tych osób tak zareagowała na „czarny ekran” w telewizorze. Dodaje, że wielu klientów, szczególnie z górskich obszarów, przechodzi na telewizję od Beskid Media. Mimo odpowiednich dekoderów i telewizorów z DVB-T2, mają zasięgowe problemy z odbiorem programów niektórych MUX-ów.
Podobne doświadczenia ma Asta-Net.
– W regionie wielkopolskim i zachodniopomorskim, gdzie Asta-Net posiada swoje sieci, przełączenie z DVB-T na DVB-T2 nastąpiło z końcem kwietnia. Przygotowaliśmy się do tej akcji – słusznie, jak się później okazało, zakładając – że sporo jest jeszcze osób korzystających ze starych odbiorników niemających możliwości odbioru w standardzie HEVC. I rzeczywiście po przełączeniu nastąpiło znaczące zwiększenie liczby klientów odwiedzających nasze salony, mieliśmy też sporo zapytań do naszego Call Center. Klientom oferowaliśmy specjalną promocję pod hasłem „Nie zmieniaj telewizora” – mówi Krzysztof Burmer, dyrektor sprzedaży i marketingu w Asta-Net.
Jakie zmiany na rynku ostatecznie spowoduje migracja na DVB-T2 będzie można jednak ocenić zapewne dopiero za kilka miesięcy.
