REKLAMA

Tauron walczy o zwiększenie saturacji światłowodowej sieci

Jest także druga strona medalu – ta sytuacja stawia przed nami nowe wyzwania, bo oprócz intensywnych prac budowlanych i projektowych, musimy utrzymywać najwyższą jakość już działających usług. Wszystkie modyfikacje sieci wykonujemy ze szczególną ostrożnością, zachowując ścisły reżim prac serwisowych, z uwzględnieniem prac nocnych oraz zgłaszaniem prac planowych do operatorów korzystających z sieci. To wszystko wymaga precyzyjnej koordynacji, bo każde potencjalne zakłócenie pracy sieci przełożyłoby się na nasze relacje z operatorami korzystającymi, a w konsekwencji na klienta końcowego.

Jak wygląda kwestia saturacji waszej sieci? Nexera podaje, że w jej przypadku to 31 proc.  Czy u was jest podobnie?

Na koniec 2024 roku, po 2 latach od zakończenia budowy sieci POPC, średnia saturacja sieci TOK to 34 proc. Należy jednak pamiętać, że saturacja jest zróżnicowana w zależności od regionu, na najlepszym obszarze wynosi ona 46 proc., a na najsłabszym 21 proc.

Podawaliście, że na sieciach budowanych przez was z KPO 12 operatorów sprzedaje usługi, a ilu w ogóle macie takich partnerów, tj. dla całej infrastruktury?

Dotychczas zawarliśmy umowy ramowe POPC z 68 operatorami, w tym 28 z nich współpracuje w zakresie usług BSA.

Czy w waszej ocenie, w przypadku sieci wybudowanych z POPC wasi partnerzy osiągnęli już pełną wydajność sprzedażową, czy wskaźniki saturacji można tam jeszcze poprawić?

Na naszej sieci jest jeszcze wiele do zrobienia. Aby zrealizować cele biznesowe i poprawić komfort życia mieszkańców, dzięki dostępowi do światłowodowego internetu, ściśle współpracujemy z operatorami korzystającymi. Uruchomiliśmy także szereg inicjatyw skierowanych do mieszkańców, dzięki którym pozyskujemy informacje od zainteresowanych podłączeniem do światłowodu. Mamy dedykowaną infolinię 322-322-322, wyszukiwarkę adresów www.tauron.pl/zasieg-swiatlowod i formularz zgłoszeniowy, a także prowadzimy kampanię w terenie. Saturacja sieci wciąż się zwiększa – ubiegły rok przyniósł wzrost od 4 do 10 p.p. w zależności od obszaru. Sprzedaż na „zasięgach POPC” ustabilizowała się, ale działania komercyjne w zakresie dogęszczania tej sieci przynoszą dodatkowe wzrosty.

Daniel Wojtanowski na konferencji operatorów hurtowych, obok Marty Wojciechowskiej, prezeski Fiberhostu i Jacka Wiśniewskiego, prezesa Nexery
Źr. Tauron

Obserwujemy także sporo migracji usług miedzy operatorami korzystającymi (OK) – to na nas przekładają się efekty ich kampanii promocyjnych. Strategie sprzedażowe poszczególnych OK bardzo się różnią – widzimy „sprinterów”, którzy skupiają się głównie na nowych zasięgach, a także „maratończyków”, którzy nawet na dojrzałych zasięgach osiągają coraz lepsze wyniki i wychodzą na prowadzenie. Pokazuje to, że dojrzałe zasięgi nadal mają wysoki potencjał sprzedażowy, oczywiście pod warunkiem, że się do nich wraca. Optymistycznie patrzymy zatem w przyszłość.

Co jest dla was dziś priorytetem – ciągle rozbudowa sieci światłowodowych czy już bardziej komercjalizacja infrastruktury?

Priorytetem dla nas jest osiąganie założonych celów biznesowych, więc równolegle musimy prowadzić komercjalizację sieci i zwiększać jej zasięg.

W Tauronie długo rozważny był model, by nie ograniczać się tylko do rynku hurtowego, ale zacząć świadczyć też usługi klientom końcowym. Czy to drugie jest ciągle poważną opcją? Jak to mogłoby poprawić waszą efektywność i saturację sieci?

Obecnie działamy w modelu operatora hurtowego. Opcja operatora detalicznego pozostaje jednym z kierunków rozwoju biznesu telekomunikacyjnego w Grupie Tauron, ale koncentrujemy się na rynku hurtowym.

Dziękujemy za rozmowę

Rozmawiał Marek Jaślan