Zarząd T-Mobile Polska uważa, że jego sieć jest postrzegana jako najlepsza w Polsce. Tak z perspektywy pojemności, jak i zasięgu sieci. I nadal zamierza rozbudowywać swą infrastrukturę. Obecnie ma 11 500 stacji bazowych, z których 6 850 wykorzystuje technologię agregację częstotliwości.
Dlatego też Andreas Maierhfer nie jest przekonany do pomysłu budowy jednej sieci 5G w Polsce. W takiej sytuacji trudno byłoby bowiem zadbać o jakość usług.
– Wspólna infrastruktura 5G to tylko jedna z koncepcji. Nie czujemy w tym zakresie presji rządu. Myślę, że w Polsce klienci chcą mieć konkurencję w postaci kilku sieci – mówi prezes T-Mobile Polska.
Przekonuje, że mimo zawirowań wokół Huawei, T-Mobile w Polsce nie zmienia swoich planów odnośnie wdrożenia 5G. Według Andreasa Maierhofera większe znacznie dla 5G w Polsce niż sprawa chińskiego dostawcy ma to, kiedy polski rząd rozdysponuje częstotliwości potrzebne do budowy tych sieci. W sprawie Huawei T-Mobile Polska ma linię zgodną z Deutsche Telekom i czeka na oficjalne stanowisko rządu, choć uważa, że wykluczenie lidera rynku z dostaw sprzętu do 5G musi się odbić na przyszłości tych projektów.
Andrea Maierhofer skomentował też sprawę pożaru data center na Annopolu w Warszawie. Kalkulacja kosztów związana z pożarem jeszcze trwa. Zarazem prezes T-Mobile zapewnia, że klienci biznesowi wykazali duże zrozumienie i sprawy w tej kwestii zostały z nimi załatwione. Stwierdził, że operator i tak planował konsolidację centrów danych, a to wydarzenie przyspieszyło proces. Sprzęt z Annopola trafił do data center w Piaseczna.
Szef polskiego T-Mobile widzi całe wydarzenie (przynajmniej oficjalnie) w znacznie jaśniejszych barwach niż Marek Zagórski, minister cyfryzacji, który niedawno w mediach, komentując incydent stwierdził, że to namacalny dowód, jak banalne okazało się sparaliżowanie działania jednego z najważniejszych operatorów telefonii komórkowej w kraju.
T-Mobile pochwalił się natomiast nowo otwartym Network Operations Center. Jest ono zlokalizowane w siedzibie operatora, a ten świadczy z centrum m.in usługi cyberbezpieczeństwa zewnętrznym klientom. Operator nie zdradza, ilu ich już ma, ale ma to być liczbą "dużo większa" niż pierwotne założenia.