Spór pomiędzy T-Mobile a Związkiem Przedsiębiorców i Pracodawców trwa. Jak się okazuje, operator zażądał od organizacji zadośćuczynienia w wysokości 1 mln zł i przekazania go na konto warszawskiego hospicjum dla dzieci. T-Mobile uważa, iż użycie w raporcie ZPP przykładu spółki, jako podmiotu podlegającego przywilejom podatkowym jest nierzetelne i dyskredytujące oraz nie odpowiada faktom. W odpowiedzi ZPP zwołało na dzień jutrzejszy konferencję prasową na temat „Próby zastraszenia ZPP przez T-Mobile Polska”. Pikanterii dodaje fakt, że dokładnie o tej samej godzinie będzie miała miejsca konferencja prasowa T-Mobile Polska.
– ł.d.
---
T-Mobile Polska odniósł się do medialnych publikacji wskazujących na operatora jako na spółkę unikającą płacenia podatków w Polsce.
Operator odnosi się m.in. do raportu Polskiego Związku Przedsiębiorców i Pracodawców „Księga wstydu Ministerstwa Finansów – dyskryminacja podatkowa polskich firm”, w którym autorzy przywołują, m.in., przykład T-Mobile Polska jako, ich zdaniem, przedsiębiorstwa, które uzyskuje przywileje podatkowe.
– Pragniemy jeszcze raz podkreślić to, co już powiedzieliśmy kilka razy. Płacenie podatków traktujemy jako element społecznej i gospodarczej odpowiedzialności firmy, stosując się do wszystkich zobowiązań wynikających z obowiązującego w Polsce prawa. W 2016 roku T‑Mobile wniósł do budżetu państwa opłaty za zakup częstotliwości w wysokości ponad 4 mld złotych. Kwota ta będąca dla firmy kosztem zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem podatkowym spowodowała powstanie straty, którą to firma jest uprawniona rozliczyć, poprzez obniżenie podstawy opodatkowania, maksymalnie w 5 kolejnych latach. Prawidłowość takiego rozliczenia podatkowego była jednym z elementów przeprowadzonej w spółce przez organy podatkowe kompleksowej kontroli, która potwierdziła właściwe rozliczenie podatków przez firmę. T‑Mobile zakończył już rozliczanie tej straty i do dzisiaj zapłacił w 2021 roku ponad 100 mln złotych podatku CIT – czytamy w oświadczeniu operatora.