Różnorakość zawartych w tym rozdziale norm prawnych powoduje, że mogą istnieć problemy z określeniem zakresu odpowiedniego stosowania jego przepisów do zapewnienia dostępu do infrastruktury finansowanej ze środków publicznych.
Podkreślić należy, że w nauce z zakresu teorii prawa ( J. Nowacki, „Odpowiednie” stosowanie przepisów prawa, PiP 1964, zeszyt 3) słusznie wskazuje się, że w przypadku "odpowiedniego" stosowania przepisów prawa należy wyróżnić trzy odrębne przypadki, gdzie przepisy do których stosuje się odpowiednie odesłanie:
1) są stosowane wprost,
2) są stosowane ze zmianami,
3) nie są w ogóle stosowane.
W konsekwencji, poprzez zamieszczenie w art. 27 ust. 2 przydawki "odpowiedni" ustawodawca określił stosunkowo szerokie pole w zakresie możliwości zastosowania poszczególnych przepisów tego rozdziału. Należy także pamiętać, że przy badaniu, które przepisy mają faktycznie zastosowanie wprost lub z odpowiednimi zmianami należy sprawdzać, czy dany przepis służy realizacji celu jakim jest wskazana w art. 27 ust. 2 konieczność zagwarantowania współkorzystania oraz dostępu telekomunikacyjnego do infrastruktury wybudowanej ze środków publicznych.
Jeśli więc zastosowanie danego przepisu nie może służyć temu celowi należy uznać, że nie podlega on w ogóle zastosowaniu. W konsekwencji wydaje się, że z zakresu zastosowania można a priori wykluczyć przepisy dotyczące wymogów co do formy umowy o dostępie telekomunikacyjnym, związanych z tym obowiązkiem przekazywania umów do Prezesa UKE, a także związane z wymogami co do formy umowy o dostępie. Nie wydaje się bowiem, aby przepisy te w jakikolwiek sposób realizowały cel wskazany w art. 27 ust. 2.
8. Bardziej kontrowersyjna może być kwestia stosowania przepisów związanych z zakresem umowy o połączeniu sieci, realizacją uprawnień do przenoszenia numerów, czy nakładaniem obowiązków związanych z zapewnieniem komunikacji "end2end".
W przypadku budowy ze środków publicznych sieci transmisyjnych bez ostatniej mili przepisy te z pewnością nie będą miały zastosowania. Powstaje natomiast pytanie, czy powinny mieć one zastosowanie do sieci dostępowych, które obejmują budowę ostatniej mili? W mojej ocenie, także w tym przypadku nie powinny być one stosowane na podstawie odesłania z art. 27 ust. 2 Ustawy szerokopasmowej. Jeśli dany operator będzie kontrolował dostęp do użytkowników przyłączonych do takiej sieci należy raczej mówić o stosowaniu tych przepisów bezpośrednio na mocy Prawa telekomunikacyjnego, a nie poprzez odesłanie z art. 27 ust. 2.
Przepisy art. 27 ust. 2 Ustawy szerokopasmowej nie powinny także stanowić podstawy do nakładania obowiązków związanych z posiadaniem znaczącej pozycji rynkowej przez dany podmiot np. na rynku zakańczania połączeń. W takich przypadkach obowiązki z działu II rozdział II Prawa telekomunikacyjnego powinny być nałożone wyłącznie w ramach procesu analizy danego rynku właściwego.
W przypadku pozostałych przepisów, ich zastosowanie z pewnością służy realizacji celu, jakim jest zagwarantowanie współkorzystania i dostępu telekomunikacyjnego. Zarówno bowiem przepisy określające obowiązki przedsiębiorców telekomunikacyjnych podczas negocjacji, jak i przepisy dotyczące rozstrzygania sporów oraz przepisy dotyczące obowiązków regulacyjnych pozwalają zrealizować cel jakim jest zapewnienie dostępu do infrastruktury wybudowanej ze środków publicznych.
9. Kilka uwag należy jeszcze poczynić w stosunku do przepisów dotyczących nakładania obowiązków regulacyjnych zdefiniowanych w przepisach art. 34-44g Prawa telekomunikacyjnego.
Przepisy te, co do zasady, nakładane są w procesie analizy rynków właściwych, do których art. 27 ust. 2 nie odsyła. Wydaje się, że taki zabieg jest właściwy, gdyż ustawodawca z góry przesądza, że do nałożenia poszczególnych obowiązków nie jest potrzebne analizowanie rynku właściwego zgodnie z zasadami konkurencji, ale realizacja innego celu, jakim jest zapewnienie dostępu do infrastruktury, zgodnie z celami Ustawy szerokopasmowej.