Po wynikach 2022 r. Orange zwiększa dywidendę

Orange Polska opublikował wyniki finansowe za 2022 r. W tym okresie operator zanotował 12,488 mld zł przychodów, 3,078 mld zł dodatniego wyniku EBITDAaL, 1,161 mld zł zysku operacyjnego oraz 724 mln zł zysku netto. W porównaniu do 2021 r. wartości te odpowiednio: wzrosły o 4,7 proc. i o 3,9 proc. oraz spadły o 47 proc. i o 57 proc.

 
(źr. TELKO.in)

– Jeżeli nie brać pod uwagę przychodów ze sprzedaży udziałów w Światłowodzie Inwestycje w 2021 r., to wynik netto za 2022 r. był najlepszy w ciągu ostatnich 10 lat – powiedział dzisiaj podczas telekonferencji Jacek Kunicki, członek zarządu Orange ds. finansowych.

Orange wskazuje na wzrost przychodów z podstawowych usług telekomunikacyjnych, z usług ICT oraz ze sprzedaży dostępu do infrastruktury (jeżeli nie liczyć spadku przychodu z regulowanego interkonektu oraz usług hurtowych na sieci miedzianej). O przeszło 7 proc. wzrosły przychody z usług konwergentnych, a o 6 proc. z usług (tylko) mobilnych. Usługi (tylko) dostępowe wzrosły o 3 proc., a całość usług (tylko) stacjonarnych spadła o 3,5 proc. z powodu regresu rynku głosowego.

W ubiegłym roku operator wdrożył szereg podwyżek cen usług, o czym wspomina w prezentacji dla inwestorów. Podwyżki wynosiły zwykle po około 5 zł w bieżących kontraktach oraz 10 zł w ramach przechodzenia umów terminowych na bezterminowe, aby zachęcić klientów do kolejnych umów lojalnościowych.

źr. Orange

Ponadto operator zaczął wprowadzać do umów klauzule antyinflacyjne.

– Od maja ubiegłego roku stosujemy je w przypadku wszystkich nowych umów oraz prolongaty obowiązujących kontraktów – mówiła podczas telekonferencji Jolanta Dudek, członek zarządu Orange Polska odpowiedzialna za rynek B2C.

Zdaniem przedstawicieli operatora, klauzule antyinflacyjne są jak najbardziej w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawa i powinny wytrzymać badanie ze strony UOKiK.

Po stronie przychodów Orange w 2022 r. warto zwrócić uwagę na przeszło 8-proc. wzrost wpływów ze sprzedaży terminali (blisko 1,6 mld zł). Orange – i nie tylko on – nie od dzisiaj stymuluję tę sprzedaż. Ze słów Jacka Kunickiego wynika, że strategicznym celem jest trwałe zwiększenie udziału w rynku telefonów komórkowych kosztem tzw. wolnego rynku. Strategia ta ma przełożenie na zarzadzanie finansami Orange, ponieważ wymaga wysokich nakładów na zakup terminali.

W ubiegłym roku operator zanotował 226 tys. nowych abonentów FTTH i 58 tys. netto nowych klientów usług szerokopasmowych jako takich (w tym liczy się przejęcie trzech lokalnych ISP). W sieci optycznej Orange operatorzy trzeci świadczyli usługi dla 83 tys. abonentów. Na rynku mobilnym Orange przybyło w ub.r. 299 tys. klientów kontraktowych oraz 111 tys. kart prepaid. Baza klientów konwergentnych zwiększyła się o 73 tys. Operator wskazał na pewne obniżenie dynamiki sprzedaży pod koniec roku.

– W październiku wdrożyliśmy nowy cennik uwzględniający wzrost stawek. Po takiej operacji sprzedaż często hamuje na okres 3-4 tygodni, by potem wrócić do poprzedniego poziomu. Podobnie było i tym razem. Z wyników sprzedaży w styczniu tego roku możemy już być zupełnie zadowoleni – mówiła Jolanta Dudek. – Ponadto odnotowaliśmy pewne opóźnienia w podłączenia klientów usług szerokopasmowych Orange w partnerskich sieciach. Wystąpiły w przypadku jednego dużego, i jednego nieco mniejszego partnera. Wspólnie podjęliśmy kroki zaradcze i liczymy, że tempo aktywacji usług wróci do normy.

Orange podaje, że na koniec 2022 r. zasięg jego usług w sieci optycznej przekroczył 7,1 mln gospodarstw domowych z czego 48 proc. w sieciach partnerskich, do których spółka zalicza także Światłowód Inwestycje.