Play wypracował 460 mln na dywidendę. Wydzieli wieże

Play Communications, notowany na giełdzie właściciel sieci mobilnej Play, opublikował wyniki finansowe za 2019 r. Spółka ogłosiła najlepsze wyniki finansowe w swojej historii. W ubiegłym roku zanotowała 7,041 mld zł przychodów, 2,436 mld zł dodatniego (skorygowanego) wyniku EBITDA, 1,5 mld zł zysku operacyjnego i 867 mln zysku netto. Wszystkie te wartości wzrosły odpowiednio: 2,9 proc., 12,8 proc., 9,4 proc. i o 16,4 proc. Wolne przepływy pieniężne wyniosły w ubiegłym roku 929 mln zł, a jest to wartość, która stanowi podstawę dywidendy (40-50 proc.), jaką spółka zgodnie ze swoją strategią wypłaca akcjonariuszom.

(źr.TELKO.in)

Wyższe przychody Play zawdzięcza wzrostowi wpływów z usług – w ubiegłym roku Play podniósł ceny i zwiększył bazę abonentów – przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów komercyjnych (mniejsza presja na przyłączenie aktywnych klientów i na MNP). Spadły również koszty i przychody związane z obrotem terminalami – co prawda po części z uwagi na niewielką liczbę hurtowych operacji na tym rynku, które to transakcje w poprzednim roku podnosiły wartość sprzedaży smartfonów przez Playa.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, prezes zarządu P4, Jean Marc Harion, mówił jednak, że rynek terminali jest w schyłkowej fazie bieżącego cyklu, i że konsumenci czekają na terminale 5G. W Polsce modele przystosowane do pracy w istniejących i planowanych sieciach spodziewane są w II kwartale roku – na wyższej półce cenowej. Jean Marc Harion mówił jednak, że zawirowania ekonomiczne związane z epidemią koronowirusa w Chinach stawiają te prognozy pod znakiem zapytania, i że to może w ogóle zmodyfikować biznesplany związane z wdrożeniem sieci 5G. Nie tylko zresztą 5G, ponieważ problemy z dostawami mogą dotyczyć także telefonów poprzednich generacji. Co prawda Play nie odbiera jeszcze takich sygnałów od swoich partnerów (niemniej do TELKO.in takowe docierają).

W ub.r. Play poniósł niższe koszty roamingu międzynarodowego i krajowego, który zaczął sukcesywnie wyłączać (na koniec 2019 r. w ogóle zakończyła współpracę roamingową z Polkomtelem, a w 28 miastach bazował tylko na własnej sieci). Na wynik finansowy pozytywnie wpłynęły także całkiem pokaźne przychody z hurtu (w tym MVNO) oraz z roamingu międzynarodowego.

W niewielkiej mierze wyniki finansowe Playa poprawiła konsolidacja śląskiej grupy 3S, którą mobilny operator przejął w ubiegłym roku. Tomasz Poźniak, odpowiedzialny za relacje inwestorskie w Play Communications, przypominał jednak podczas dzisiejszej konferencji prasowej, że konsolidacja 3S obejmuje tylko 4 ostatnie miesiące ubiegłego roku, i że 2020 będzie pierwszym pełnym rokiem konsolidacji wyników finansowych nowego nabytku. Pion B2B Playa rozpoczął już sprzedaż usług z portfolio 3S, ale Jean Marc Harion podkreślił, że grupy nie interesuje segment korporacji, i że mierzy nie dalej, niż średnie przedsiębiorstwa. 3S ma natomiast konkretny cel zwiększania zasięgu optycznej sieci transportowej Playa, na co w ubiegłym roku zwiększono spółce CAPEX o 6 mln zł.

Po stronie nakładów wzrosły w ub.r. koszty pracy oraz koszty utrzymania coraz rozleglejszej sieci Playa nie bez związku z cenami energii elektrycznej w Polsce (zużycie prądu przez Playa wzrosło w ub.r. o 16 proc. do 151 GWh).