W dobie ogromnej podaży usług telekomunikacyjnych, M2M i IoT wciąż kuszą możliwościami wzrostów. Rynek ten dynamicznie się rozwija, i to mimo wyjątkowo niesprzyjających zasad regulacyjnych. Na szczęście trudności te dostrzegł prawodawca unijny a za nim (nieistniejące już) Ministerstwo Cyfryzacji. Zmiany dotyczące usług transmisji M2M/IoT należą do najbardziej oczekiwanych w nowym Prawie Komunikacji Elektronicznej. Przyjrzyjmy się tym regulacjom, bo niosą nadzieję, że w końcu działalność M2M, w sensie formalnym, nie będzie równała się stąpaniu po polu minowym.
Na wstępie kluczowe wyjaśnienie. Często wymiennie posługujemy się pojęciami usług M2M (ang. machine-to-machine) i IoT (ang. Internet of Things), mimo że nie znaczą dokładnie tego samego. Ich definicje są jednak tak różne (w zależności od źródła) i tak niejednoznaczne, że trudno ustalić wzajemne relacje. Niektórzy argumentują, że infrastruktura IoT wymaga przyłączenia do internetu; innym wystarczy ogólne wskazanie na jej zdolności komunikacyjne. Jedni dopuszczają czynnik ludzki w przekazie M2M, podczas gdy inni taką możliwość wykluczają. Niektórzy opisują M2M jako „uproszczone” IoT, podczas gdy inni nie widzą miejsca na taką ocenę.
Co wiemy z pewnością, to że Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej [EKŁE] określa łączność maszyna–maszyna jako usługę obejmującą „automatyczne przesyłanie danych i informacji między urządzeniami lub aplikacjami opartymi na oprogramowaniu z ograniczonym udziałem człowieka lub bez jego udziału”. Jest to więc bardzo szerokie określenie, dopuszczające nawet pewien udział ludzki. Z pewnością obejmuje nie tylko wprost transmisję M2M, ale też większość tego zjawiska, które rozumiemy potocznie jako IoT. Mimo pozornej neutralności technologicznej wątpliwe jest, czy objęte tymi regulacjami będą usługi typu OTT. Dalej będziemy się więc posługiwać pojęciem M2M.
Drugim kluczowym zagadnieniem, które musimy wziąć pod uwagę to różnica pomiędzy usługami M2M a usługami transmisji M2M. Usługa M2M zazwyczaj nie jest usługą telekomunikacyjną. Usługa M2M jest usługą społeczeństwa informacyjnego, taką samą jak streaming, bankowość internetowa czy gry online. Usługą regulowaną w przepisach Prawa telekomunikacyjnego oraz projekcie Prawa Komunikacji Elektronicznej [PKE] jest wyłącznie usługa transmisji na potrzeby M2M. Czyli – dostarczając samą transmisję mamy do czynienia z PKE. Jeżeli dostarczamy kompleksową usługę IoT jesteśmy dostawcą zwykłej usługi społeczeństwa informacyjnego.