Traktujmy siebie poważnie i wzmacniajmy naszym członkostwem izbę gospodarczą, która reprezentuje interesy naszego środowiska – apelowali nowo wybrani członkowie zarządu Krajowej Izby Komunikacji Elektronicznej do lokalnych ISP podczas zjazdu Małych i Średnich Operatorów Telekomunikacyjnych (MiŚOT) w Bukowinie Tatrzańskiej. Dziś w KIKE jest około 10 proc. działających aktywnie w Polsce lokalnych telekomów. A spraw, o które muszą walczyć lokalni ISP nie brakuje.
Jak wzmocnić pozycję lokalnych ISP na rynku telekomunikacyjnym? To kwestia, która od lat jest poruszana na konferencjach i spotkaniach małych i średnich przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Nie inaczej było podczas zjazdu Małych i Średnich Operatorów Telekomunikacyjnych (MiŚOT) w Bukowinie Tatrzańskiej.
Dróg do tego celu jest co najmniej kilka. Lokalni ISP chcą wchodzić razem w nowe inicjatywy biznesowe, wzmocnić pozycję reprezentującej to środowisko na zewnątrz w kontaktach z administracją Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej (KIKE), czy aktywnie pozyskiwać środki unijne na realizowane projekty w następnych latach.
Jednym ze wspólnych przedsięwzięć realizowanym niebawem przez środowisko MIŚOT ma być wybudowanie ogólnopolskiej sieci LoRaWaN, na bazie której lokalni ISP będą mogli świadczyć usługi Internetu Rzeczy (IoT).
– Nad projektem „Polska LoRaWAN w każdym powiecie i gminie” myśleliśmy od kilku lat. Spodziewaliśmy się jednak, że taką sieć wybuduje któryś z dużych operatorów. Tak się jednak nie stało i mamy szansę być tu pierwsi – mówił Krzysztof Czuszek, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia w-Południe i MiŚOT SA.
LoRaWan do przesyłu danych wykorzystuje nielicencjonowane pasmo 868 MHz, a zadaniem operatorów ISP chcących wziąć udział w projekcie będzie zaproponowanie miejsca na nadajniki. Projekt ruszył już wiosną tego roku od testów tej technologii w powiecie wieruszowskim i na Śląsku. Ta faz została już zakończona i w listopadzie do wybranych 16 lokalnych operatorów (po jednym w każdym województwie) zostały wysłane anteny do montażu w wybranych lokalizacjach. Plan jest taki, że w I kwartale przyszłego roku takie zestawy montażowe trafią do każdego powiatu w Polsce, a w ostatnim kwartale przyszłego roku będą już one uruchamiane w każdej gminie.
– O wyborze miejsca decydują warunki techniczne i położenie w danym obszarze. Chodzi o to by sieć miała możliwości pokrycia całego kraju – mówi Sebastian Kachel, ze Stowarzyszenia e-Południe,
W pierwszych ankietach od operatorów napłynęło około 500 propozycje lokalizacji.
– Nasza sieć LoRaWan powinna być gotowa na początku 2023 r. i wtedy spodziewamy się, że zainteresowanie tą technologią do IoT będzie już odpowiednio duże – mówi Sebastian Kachel
Ambicją grupy MiŚOT jest zdobycie 20 proc. tego rynku. Chce ona stawać w szranki z takimi firmami jak Emitel, który we we Wrocławiu we współpracy z firmą Aiut, specjalizującą się w rozwiązaniach z dziedziny automatyki przemysłowej i elektryki, buduje system zdalnego odczytywania parametrów z wodomierzy dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu z wykorzystaniem sieci LoRaWAN.
Grupa MiŚOT widzę też spore szanse rynkowe dla LoRaWAN w rolnictwie, gdzie np. za pomocą tej sieci rozmieszczone w polach czujniki będą zbierać i przysłać dane o nawadnianiu gleb.
– Na początku jednak szanse dla motoryzacji projektu mogą być umowy z firmami międzynarodowymi, które z wykorzystaniem LoraWAN świadczą np. usługi monitoringu pojazdów w Europie. Ponieważ w Polsce takiej sieci jeszcze nie ma nie mogą być zainteresowani rozszerzenia ten usług na nasz kraj i tu dostrzegamy spore szanse – mówi Krzysztof Czuszek.
Grupa MiŚOT już zresztą realizuje pilotażowy pierwszy kontrakt monitoringu opakowań z firma zajmująca się dystrybucją leków w Polsce.