Kto szokował, kto zadziwiał, a kto nudził na konferencji KIKE?

Do tego jeszcze jednak droga daleka. Grzegorz Czwordon, zastępca dyrektora Departamentu Telekomunikacji w Ministerstwie Cyfryzacji, obiecał jednak, że po tym jak w resorcie zakończy się gorący okres związany z pracami legislacyjnymi nad PKE i KSC, zorganizuje spotkanie na temat przyszłości inwentaryzacji. Tematem dyskusji ma być zakres danych przekazywanych przez operatorów – czego rzeczywiście potrzebują administracja i regulator do swych działań i w czym można odciążyć przedsiębiorców.

Niska temperatura dyskusji w tym panelu zaskoczyła samego jej moderatora Tomasza Bukowskiego z Kancelarii Prawnej Media, który przyznał, że było nadspodziewanie "nudno".

Prezes KIKE szokuje hurtowników

Na równie nudną zapowiadała się początkowo dyskusja na temat problemów rynku hurtowego w telekomunikacji. Wszak całkiem niedawno miała miejsce konferencja operatorów hurtowych i trudno było się spodziewać, że padną nowe argumenty. I rzeczywiście w początkowej fazie dyskusji poruszono problem saturacji sieci hurtowych, standaryzacji oferty, a Michał Banasiuk z Polskiego Światłowodu Otwartego, tak jak na konferencji hurtowników, przestawił bariery inwestycyjne.

Aż dziewięciu dyskutantów rozmawiało o problemach rynku hurtowego.
(źr. KIKE)

Dobry nastrój przedstawicieli operatorów hurtowych popsuł w pewnym momencie Karol Skupień, prezes KIKE, kwestionując używanie przez hurtowników (szczególnie Nexerę i Fiberhost) określenia multi-świtłowód, jako synonimu czegoś nowego i innowacyjnego.

– Z punktu widzenia technologii, to nic lepszego od tego, co sprzedają lokalni ISP, a hurtownicy chcą wywołać u klientów takie wrażenie – podkreślił Karol Skupień.

Wskazywał też, że umowy lokalnych ISP z hurtownikami z reguły nie przynoszą detalistom kokosów, a wręcz trzeba do nich dopłacać. Prezentował przykład konkretnego operatora, który na sieci hurtowej pozyskał 87 klientów, uzyskując dzięki temu przychody miesięczne w kwocie ok. 7,6 tys. zł, podczas gdy jego łączne koszty z tym związane to blisko 10,4 tys. zł.

W sumie więc można stwierdzić, że sieci hurtowe budowane są dla dużych ogólnopolskich operatorów – podsumował Karol Skupień.

Wyraził też oburzenie z faktu, że duzi hurtownicy, którzy w konkursach POPC pozyskali olbrzymie dotacje na budowę infrastruktury, teraz występują do państwa, by wsparło ich środkami na promocję usług.

– Wychodzi więc na to, że ponieważ hurtownicy reprezentują wielkie kapitały inwestycyjne, to należy je teraz finansować z budżetu państwa. W dodatku, aby nie pozwolić nadbudowywać swych sieć lokalnym ISP, choć sami je nadbudowują – podsumował Karol Skupień.

REKLAMA

Brak uregulowania dostępu do nieruchomości na jakiej posadowiona jest sieć cały czas przysparza dużych problemów środowisku ISP. Powodów tego stanu rzeczy jest wiele. Pierwszym problemem są sytuacje, gdy dochodzi do sprzedaży nieruchomości a nowy właściciel czy zarządca nie czuje powinności honorowania umowy poprzedniego dysponenta i może stwierdzić, że przebiegający przez jego działkę kabel przeszkadza. Problemem są też nieruchomości gminne i brak odpowiednich praktyk ich udostępniania.

Kwestię tę na konferencji Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej w Jachrance poruszyła Katarzyna Orzeł, radca prawny z Kancelarii Brightspot, doradzając, w jaki sposób korzystać z procedur legalizacyjnych w tego typu sytuacjach.

Jeżeli powyższy temat Państwa zainteresował, zapraszamy do kontaktu.

Konferencja PIKE, która chce konkurować z KIKE o miano najważniejszego wydarzenia w branży telekomunikacyjnej w Polsce,  może przyciągnąć uczestników tym, że odbywać się będzie w Sopocie, z pewnością w bardziej atrakcyjnym miejscu niż Jachranka. Czy będzie jednak równie emocjonująco? Wiele planowanych tematów dyskusji będzie podobnych, choć program nie jest tak rozbudowany.