Operatorzy mobilni i izby ich reprezentujące postulują, by w następnych konkursach umożliwić dofinansowanie budowy sieci mobilnych. Na przykład KIGEiT wskazuje, by część niewykorzystanych środków z KPO i FERC przeznaczyć na dofinansowanie sieci mobilnych (w szczególności na infrastrukturę pasywną), w tym na wsparcie nowych światłowodowych przyłączy do stacji bazowych.
Przedstawiciele CPPC i Ministerstwa Cyfryzacji odpowiadali na to, że zasadą dofinansowania inwestycji w budowę sieci jest neutralność technologiczna. Przypomnieli też, że operatorzy mobilni pozyskując częstotliwości na rozwój 5G zaciągnęli zobowiązania inwestycyjne i najpierw trzeba znaleźć sposób, aby obszary nimi obojętne nie nakładały się na punkt adresowe dofinansowywane z funduszy unijnych.
Marcin Łukasiewicz, zastępca dyrektora Departamentu Telekomunikacji w Ministerstwie Cyfryzacji zapowiedział, że w ciągu dwóch tygodni do konsultacji mają trafić nowe warunki i założenia konkursowe, które opracowuje CPPC i potem ma być ogłoszony już konkurs KPO. Ma on trwać dwa miesiące. Należy się spodziewać, że nastąpi to przed wakacjami, bo CPPC chce rozstrzygać go od sierpnia.
Konkurs FERC może być ogłoszony później, o co postulują operatorzy i izby je reprezentujące.
Jak poinformował Marcin Łukasiewicz do wykorzystania w przyszłych konkursach KPO i FERC na budowę sieci jest jeszcze w puli ok. 3 mld zł. Wiadomo też, że cały cały program KPO, który ma dwuletnie opóźnienia w realizacji inwestycji, będzie podlegał rewizji. Części pierwotnie przewidzianych projektów ze względu na krótki czas, nie uda się zrealizować i środki będą w związku z tym przesuwane. Być może dzięki temu dodatkowe fundusze trafią na cyfryzację, a także na budowę sieci. Marcin Łukasiewicz mówił, że jest taka szansa. Na razie jednak żadnych decyzji w tym zakresie nie ma.
Wojciech Szajnar zastrzegł, że nowe obszary wyznaczona w 3. konkursie KPO nie muszą odpowiadać tym z pierwszego podziału.
– Być może będziemy mieszać punkty adresowe z obszarów KPO i FERC, tak aby obszary uatrakcyjnić, a inwestycje mogły być przeprowadzone sprawniej – mówił Wojciech Szajnar.
Sami operatorzy wskazując na to, co może być poprawione w warunkach konkursowych, zgodnie apelowali, by nie robić rewolucji i nie zmieniać wszystkiego radykalnie. Przygotowując się do konkursów KPO i FERC operatorzy już bowiem przeanalizowali wymagania i ich nowa analiza niepotrzebnie mogłaby zabrać im bezcenny czas na składanie wniosków konkursowych.