eSIM jest kartą SIM osadzoną (choć potencjalnie wymienną) w urządzeniu mobilnym, która umożliwia użytkownikom zdalną aktywację lub zmianę usług. eSIMy umożliwią zdalne dostarczanie usług oraz pozwolą wejść na rynek wielu nowym graczom, co może osłabić dotychczasowe relacje operatorów z ich klientami. Jednocześnie ta innowacja stwarza nowe możliwości dla tych operatorów, którzy będą gotowi dostosować się do wymagań zmieniającego się rynku.
Operatorzy telefonii komórkowej przez długi czas, aby rozszerzać swoje bazy klienckie i ograniczać liczbę rezygnacji (ang. churn), oferowali telefony w powiązaniu ze swoimi usługami. Dostęp na wyłączność każdego operatora do niektórych marek i modeli urządzeń miał znaczący wpływ na jego udziały w rynku. Operatorzy mogli również wiązać ze sobą klientów poprzez długoterminowe umowy oraz cieszyć się niskimi wskaźnikami rezygnacji klientów, dzięki finansowaniu urządzeń i możliwości zakładania blokad w smartfonach w ramach swoich sieci (ang. simlock).
W miarę dojrzewania rynku konsumenci stopniowo zaczęli preferować oferty, które pozwalają na korzystanie z już posiadanych smartfonów lub nowych urządzeń zakupionych od sprzedawców detalicznych. Apple, był jednym z pierwszych producentów, którzy ułatwili konsumentom kupowanie urządzeń mobilnych poza kanałami sprzedaży operatorów.
Elastyczność przy wyborze usług i możliwość kupowania smartfonów na wolnym rynku to czynniki, które będą też napędzać wdrażanie platform eSIM, uważają analitycy.
12 grudnia 2018 r. Orange Polska udostępnił możliwość korzystania z eSIM. Na razie tylko dla posiadaczy trzech nowych modeli iPhone’ów. W naszych prognozach telekomunikacyjnych na 2019 r. przewidujemy, że pozostali operatorzy działający w Polsce, chociaż na razie nie podają terminów wdrażania eSIM, również zaczną ją wprowadzać w 2019 r. – choćby ze względów prestiżowych i marketingowych. Po tygodniu od wprowadzenia przez Orange „wirtualnych kart” aktywowano ich 1000, co pokazuje, że zainteresowanie istnieje, choć nie należy spodziewać się gwałtownych przyrostów.
Najprawdopodobniejszy wydaje się scenariusz, w którym – dostępne od 25 lat – fizyczne karty SIM i – stopniowo wprowadzane – eSIM będą współistnieć przez dłuższy czas. Analitycy przewidują, że do 2021 r. 66 proc. urządzeń mobilnych będzie korzystało z eSIM, a do 2030 r. – 100 proc. Większość będą stanowiły smartfony, ale w eSIMy wyposażane będą też pojazdy, tablety i maszyny. Platformy eSIM będą kluczowe dla obsługi Internetu Rzeczy i ułatwią zarządzanie rozwiązaniami M2M. Do roku 2021 630 mln urządzeń mobilnych i IoT będzie średniorocznie wprowadzanych na rynek.