– Łączymy sieci z wieloma operatorami i każdy uważa, że jego system jest najlepszy, i że to my powinniśmy się dostosować. Na szczęście wielokrotnie udaje nam się dojść do porozumienia i przekonać partnerów, że też mamy coś ciekawego do zaproponowania – mówił Jacek Wiśniewski, kiedy dyskusja przeszła na bardziej ogólne kwestie związane z działalnością sieci hurtowych.
Omawiano znane już kwestie i problemy, jak na przykład niepokój operatorów korzystających o stabilność biznesu po zakończeniu okresu trwałości projektów POPC, kiedy teoretycznie zakończą się regulacje (Marta Wojciechowska komentowała: „Strategia Fiberhost jest długoterminowa i nie wyznaczają jej tylko warunki konkursów POPC”). Wzmiankowano problemy związane z realizacją inwestycji i np. Maciej Nowohoński wywołał temat braku zunifikowanego systemu informacji o uzbrojeniu terenu (– Takie systemy działają w innych krajach – nie idealnie, ale jednak ułatwiają życie inwestorów – mówił.). Wspomniano problemy regulacyjne. Dla jednych rynek hurtowy jest regulowany za mało, dla innych za dużo. Przypomniano brak jednoznacznej definicji operatora hurtowego i związaną z tym niepewność co do statusu i związanych z tym obowiązków. Poruszano – modny, ale cokolwiek kontrowersyjny – temat wpływu światłowodyzacji infrastruktury telekomunikacyjnej na obniżenie emisji CO2.
– Prezes UOKiK miałby zapewne inne zdanie, ale operatorów infrastrukturalnych trudno przekonać, że ceny mogą spadać, czy nawet, że mogą stać w miejscu. Koszty świadczenia usług rosną i nie ma innej drogi, jak przełożenie tego na ceny. Ostatnio rozpoczęła się dyskusja o ich indeksacji. Operatorzy detaliczni mają tutaj pewne pole do działania, a operatorzy hurtowi żadnego – powiedziała Marta Wojciechowska.
Wzrost kosztów pracy, czy energii elektrycznej przywoływali także inni dyskutanci. Maciej Nowohoński dodał, że regulowane (na ogół) ceny hurtowe nie zmieniają się od wielu lat, podczas gdy inwestorzy wchodzą na obszary, gdzie budowa dołączenia do jednego gospodarstwa będzie coraz droższa.
Marta Wojciechowska przytoczyła analityczne ćwiczenie wykonane w Fiberhost. Oszacowano koszty podłączenia do sieci FTTH wszystkich domostw w 3,5-tys. wielkopolskiej miejscowości. Wyliczono, że do każdego domu trzeba by doprowadzić łącze o średniej długości 190 m. A to kosztuje.
Przy okazji dyskusji o cenach pojawił się oczywiście temat relacji stawek detalicznych i hurtowych w ofertach operatorów „hybrydowych”, którzy świadczą rynkowi obie te usługi. Operatorzy detaliczni nie zawsze czują się z tym komfortowo i niekiedy mają wrażenie dyskryminacji. Podkreślali więc, że współpraca hurtowa ma wszelkie szanse powodzenia, jeżeli operator sieci będzie traktował ją „na poważnie”, a detalistę, jako rzeczywistego partnera.
– Ze strony operatora udostępniającego wymaga to zaangażowania nie tylko w sprzedaż podstawowego produktu, ale także w pomoc techniczną, czy wsparcie sprzedaży detalicznej. Potrzebne są elastyczne cenniki i hurtowe promocje. Celem obu stron jest maksymalne wysycenie sieci i jeżeli obie strony będą do tego rzetelnie dążyć, to nie może im się nie udać – zakonkludowała Marta Wojciechowska.