Co ważnego wydarzy się w 2016 roku?

Jak zakończy się pouakcyjny poker? Kto będzie wygrany na rynku usług i urządzeń mobilnych? Co z regulatorem rynku telekomunikacyjnego? Jak zwykle w styczniu, razem z kolegami z GSMONLINE.PL i TELEPOLIS.PL, próbujemy przewidzieć najważniejsze i najciekawsze wydarzenia na polskim rynku telekomunikacyjnym w rozpoczynającym się właśnie roku.

 
(źr.fot.Fotolia)

1. Najmłodszy operator nadal na dopalaczach

Polski rynek operatorów komórkowych od paru lat jest dosyć przewidywalny. Do tej pory PLAY gonił swoich trzech dużych konkurentów i należy się spodziewać, że w tym roku będzie podobnie, choć najmłodszy gracz już nie jest najmniejszym z „wielkiej czwórki” (bo o „wielkiej czwórce” dziś już mówimy). Dynamika tego operatora nie przestaje zadziwiać. Efekt świeżości trwa już naprawdę długo, klienci nadal kojarzą, że w PLAY będzie taniej niż u konkurencji, choć od dawna już tak nie jest. Natomiast podobno jakość obsługi w salonach PLAY nadal się pozytywnie wyróżnia i może w tym jest zaszyta playowa magia?

Ze strony Orange i Plusa raczej nie należy się spodziewać w tym roku wielkich niespodzianek. Ciekawe natomiast, co planuje zrobić dla klientów indywidualnych T-Mobile? Byłby to kolejny etap pożądanych zmian, które mają zmienić na lepsze postrzeganie tej sieci wśród obecnych i przyszłych abonentów. T-Mobile raczej na pewno wytnie „martwe dusze” ze swojej bazy pre-paid – takie działania zapowiedział już wstępnie prezes spółki Adam Sawicki (konkurenci prowadzili podobne działania dużo wcześniej). Przychody i zyski staną się jeszcze ważniejszą cechą świadczącą o rankingu wartości wielkiej czwórki.

2. Czy ktoś wreszcie kupi PLAY?

Z powyższym punktem wiąże się i ten. Chyba już trzeci raz z rzędu zastanawiamy się w naszej prognozie, czy to we właśnie rozpoczętym roku operator sieci PLAY zmieni właściciela. Trudno się nie zastanawiać, skoro standardowo inwestycja finansowa, to 3-5 lat, a właściciele obejmowali udziały PLAY 10 lat temu. Pod koniec ubiegłego roku permanentne domysły zostały podgrzane przez bardzo konkretna pogłoskę: P4, operatora PLAY, kupi Liberty Global, właściciel UPC Polska. Inne plotki wskazują na skandynawskie sieci, które kilka lat temu chciały kupić Polkomtela – TelięSonerę i Telenora – a jeszcze inne – na austriackie A1. Według nas choć oba warianty – Liberty i zagraniczne sieci mobilne – są możliwe, to przejęcie przez zagraniczną sieć mobilną jest bardziej prawdopodobne.

Kupi nie kupi, ale i tak plotki świadczą często, że coś się wokół spółki dzieje. I nie wykluczone, że się wydarzy, ale... w cichości biznesowych salonów. Bez rozgłosu, bez spektakularnej transakcji. Precedensy już były – kilka lat temu głównego udziałowca P4, Panosa Germanosa, wsparł w jego inwestycji w polską sieć inny grecki magnat Victor Restis. I trudno było to w ogóle zauważyć, bo niczego radykalnie nie zmieniło w sytuacji spółki. Już bardziej dostrzegalna na rynku była emisja obligacji sprzed dwóch lat, która dała właścicielom pierwsze benefity z inwestycji w P4. Niewykluczone, że zbliżonego gatunku będzie kolejny krok właścicieli – uzyskają gotówką, ale w mało spektakularny dla rynku sposób.

3. Czas na mobilne nowinki

Rok 2016 może być bardzo ciekawy dla fanów nowych usług komórkowych. Przede wszystkim, to będzie rok komercyjnego wprowadzenia usługi WiFi Calling. Testy lub analizy tej technologii trwają już u wszystkich operatorów, a sama usługa ze względu na swoją przydatność i prostotę, może się przyjąć na rynku. W końcu wszyscy powinni się cieszyć ze wzrostu zasięgu dobrego sygnału.