Bojowe nastroje w środowisku lokalnych ISP

Nie oznacza to jednak, że w pewnych obszarach związanych z bezpieczeństwem sieci współpraca lokalnych ISP z dużymi operatorami nie będzie już  konieczna. Dostrzega to np. T-Mobile, który w Kołobrzegu zdecydował się na wystawienie małego stoiskach, choć wcześniej operator ten rzadko pojawiał się na konferencjach lokalnych ISP. Na zjeździe MiŚOT próbował zaś zainteresować małych i średnich operatorów swoimi usługami z zakresu cyberbezpieczeństwa, takim jak disaster recovery as a service czy do korzystania z jego centrów danych.

–  Rzeczywiście, postrzegani jesteśmy jako dość drogi usługodawca. Chcemy jednak pokazać, że interesuje nas współpraca z lokalnymi ISP i mamy ciekawe rozwiązania do zaproponowania – podkreślała Agnieszka Szajewska, która reprezentowała T-Mobile w Kołobrzegu.

Agnieszka Szajewska z T-Mobile liczy, że we wrześniu na konferencji KIKE operator pokaże się jeszcze szerzej
(Źr. MiŚOT)

Liderzy grupy MIŚOT zapewniają natomiast, że są na ostatniej prostej przygotowań do sprzedaży uprawnionym operatorem akcji spółki MiŚOT SA i niedługo powinni dostać oni pytanie, jakie konkretnie osoby fizyczne będą kupować walory. Tworzony jest specjalny algorytm, na podstawie którego stworzona zostanie księga popytu, a średnio na ISP przypadnie 5,2 tys. akcji, które będą sprzedawane po 1 zł.

Wiadomo też, że następny zjazd MiŚOT odbędzie się jesienią w Poznaniu, a jego współorganizatorem będzie Beyond.pl, z którą grupa współpracuje przy projekcie Telesynergia.