W UPC koniec świątecznych i post-świątecznych promocji. Ceny i przepływności wróciły do standardowych poziomów, co oznacza m.in. że przepływności zaczynają się obecnie od 300 Mb/s (zamiast od 500 Mb/s), ale oferta entry level jest za to tańsza. Zgodnie z trendem, który podkreślamy od kilku kwartałów UPC eksponuje umowy krótsze, niż 24-miesięczne – 12-mięsieczne i bezterminowe.
Coraz bardziej radykalnie do tego trendu swoją ofertę dopasowuje Vectra. Teraz w podstawowej ofercie operatora nie ma umów dłuższych niż 12 miesięcy, a pakiet 600 Mb/s oferowany jest również w umowach 9-miesięcznych. Wciąż 450 Mb/s ma niewielki sens, ponieważ 600 Mb/s jest tańsze, a umowa krótsza (chociaż są pewne różnice w usługach dodatkowych).
Bardziej przejrzysta jest oferta Multimediów Polska – podobna, ale nie identyczna do oferty właściciela czyli Vectry. Wszystko wskazuje, że w ubiegłym roku zdecydowanie za wcześnie wieszczyliśmy pełną integrację ofert obu firm. W porównaniu do poprzedniego przeglądu oferta Multimediów potaniała, ale średnio jest droższa niż oferta Vectry. Obie sieci bardzo często zmieniają ofertę, o czym więcej na końcu tekstu.
W rybnickim Leonie podwyżki. Wzrosły ceny nominalne; mniej atrakcyjne niż wcześniej są aktualne promocje. Pakiety najtańszy i najdroższy podrożały w efekcie o 4-8 zł, ale pakiet pośredni nawet 12 zł.
Jeżeli chodzi o ofertę szerokopasmową operatorów mobilnych, to T-Mobile ewidentnie walczy o rynek. Zamiast trzech miesięcy za zero złotych (w umowie na 24 miesiące) obecnie obowiązuje sześć miesięcy, co realnie oznacza spadek cen usług operatora – aż o 14 proc.
Ciekawostki także w Plusie. Po pierwsze, operator oderwał wreszcie swoją ofertę od cennika Netii. Po drugie, podniósł ceny w pakiecie podstawowym i pośrednim, ale dramatycznie przecenił ofertę z górnej półki. Sześć miesięcy za 1 zł oznacza, że w 24-miesięcznym okresie zobowiązania pakiet 1 Gb/s kosztuje obecnie w Plusie 52 zł. To teraz jedna z najlepszych ofert na rynku. Jeszcze bardziej agresywna jest oferta sprzedawana razem z mobilnym abonentem Plusa – kosztuje 45 zł. Wzmiankujemy ją, ale nie uwzględniamy w naszych zestawieniach cenowych, które nie obejmują pakietów.
W Playu na sieci Vectry bez dużych zmian, aczkolwiek skandalicznie tania oferta entry-level (150 Mb/s) podrożała z 35 zł na 40 zł. Nadal mało agresywna jest oferta operatora w sieci FTTH.
Bez zmian były oferty Toyi, Netii oraz iNET Mediagroup. To są w ogóle podmioty, które niezbyt często zmieniają swoje oferty. Przyjrzeliśmy się, jak to wyglądało od początku naszego przeglądu (czyli od stycznia 2019 r.). W tym okresie naliczyliśmy zaledwie jedną zmianę w Toyi oraz dwie zmiany w Netii. Karliński iNET zmieniał swoją ofertę cztery razy. Średnia dla wszystkich ISP w naszym zestawieniu wyniosła niespełna sześć.
Marketingowe ADHD, to domeny grupy Vectra. Multimedia Polska zmieniały ofertę 12 razy (na 13 zmian możliwych dla naszego przeglądu), a Vectra 10 razy. Niemniej aktywne było UPC – 12 razy. Nieco mniej aktywna Inea – dziewięć razy. Nominalnie na średnio aktywnych wyglądają Play i T-Mobile, które ofertę zmieniały odpowiednio pięć i sześć razy. Tyle, że Play jest w naszym zestawieniu dopiero od października 2020 r. T-Mobile co prawda sporo dłużej, ale na początku operator nie był aktywny marketingowo, co zmieniło się w ubiegłym roku. Plus, choć także jest na rynku szerokopasmowym nowicjuszem, z ofertą mało eksperymentuje – zmienił ją tylko dwa razy. Siostrzana Netia, jak wspomniano wyżej, jest równie konsekwentna. Wbrew temu, czego by się można było spodziewać, marketingowa aktywność nie zależy istotnie od wielkości podmiotu. Ogólnopolskie sieci częściej zmieniają ofertę (średnio 6,5 raza), ale tylko trochę w porównaniu do lokalnych konkurentów (średnio pięć razy).
