3. konkurs KPO na budowę sieci w końcu rozstrzygnięty

Z lokalnych operatorów powody do zadowolenia może mieć Geckonet, który zdobył kolejne 21,7 mln zł środków unijnych na 3 projekty (w woj. pomorskim i kujawsko-pomorskim), podobnie jak JMDI, które wylądowało z kolejnymi 12,3 mln zł wsparcia na trzy obszary na Pomorzu. Także Zicom Infrastruktura będzie mógł budować sieci w trzech obszarach w Małopolsce, na co zdobył blisko 9,8 mln zł.

Na liście jest też kilku beneficjentów, którzy nie pozyskiwali środków publicznych, jak KM-NET z Zakliczyna, działający też w Tarnowie czy Brzesku, który zdobył ok. 13,8 mln zł na budowę sieci w Małopolsce, czy dolnośląska Intera (trzy projektu z dotacją 14,4 mln zł). Można wspomnieć też o Net-Arn z Garwolina, który może pozyskać 4,8 mln zł na budowę sieci w obszarze woj. mazowieckiego, Zapnecie z wielkopolskiego Odolanowa (blisko 5 mln zł na budowę sieci w obszarze woj. dolnośląskiego) czy Elbonecie ze Żnina (ponad 10,6 mln zł na obszar w woj. kujawsko-pomorskim).

Są i przegrani. To, że w 3. konkursie KPO dotacji nie zdobędzie będąca w sporze prawnym z CPPC spółka Saber, można było z góry zakładać i tak się stało. Wielkim przegranym jest na pewno spółka RFC z Bydgoszczy, która szeroko korzysta z infrastruktury innych operatorów, podpisując umowy hurtowe, i ma ambicje być graczem ogólnopolskim. Operator ten złożył wnioski aż na 33 obszary i wszystkie zostały ocenione negatywnie, w tym wiele na obszarach, gdzie nie było żadnych konkurencyjnych wniosków. Spółka nie miała doświadczenia w konkursach i taki przyniosło to skutek. Cóż, uczenie się na własnych błędach bywa czasami kosztowne.

Szczęścia tym razem nie miał Tauron, którego dwa wnioski skwitowane zostały negatywnie, czy spółka Maxnet z Gdyni, która przegrała konkurencję na obszar na Pomorzu z JMDI, tak jak i Hrubieszowska Telewizja Kablowa, która poległa w konkurencji z PBT Zachód o kilka obszarów na Lubelszczyźnie.

Jeśli chodzi o województwa, to najwięcej projektów z 3. konkursu KPO będzie realizowanych w Wielkopolsce, bo 16 (podzieliły je między siebie PBT Zachód, TPenerga, FCA i Orange) i na Mazowszu 11 (po 4 Orange i FCA oraz Net-Arn, Telefony Podlaskie i 24 IT Media). Żaden projekt nie będzie realizowany na Podlasiu (był tylko jeden obszar konkursowy) oraz na Podkarpaciu, gdzie w ogóle nie wyznaczono obszarów do objęcia interwencją.

Beneficjenci konkursu dotrą do województw:

• dolnośląskiego (6 obszarów: 3 - Intera, 2 - FCA i 1 - Zapnet),
• kujawsko-pomorskiego (2 obszary: Geckonet i Elbonet),
• lubelskiego (9 obszarów: 4 - PV Solar H19, 3- PBT Zachód, 2 -Liquid Systems),
• lubuskiego (1 obszar: Orange),
• łódzkiego (9 obszarów: 5 - Toya, 2 - FCA, 2 - Gigalan),
• małopolskiego (7 obszarów: po 3 Fiberlink i Zicom Infrastruktura, 1 - KM-NET),
• mazowieckiego (11 obszarów: Telefony Podlaskie - 1, 24IT Media - 1, FCA - 4, Net-Arn - 1, Orange - 4),
• opolskiego (1 obszar: Orange),
• pomorskiego (5 obszarów: 3 - JMDI i 2 - Geckonet),
• śląskiego (1 obszar: Systel),
• świętokrzyskiego (2 obszary: Fiberlink i Orange),
• warmińsko-mazurskiego (1 obszar: Orange),
• wielkopolskiego (16 obszarów: FCA - 2, Orange - 2, PBT - 7, TPenerga - 4),
• zachodniopomorskiego (2 obszary: oba Orange).

Teraz należy czekać, czy wszyscy beneficjenci podpiszą umowy. Nie jest tajemnicą, że jest spory poślizg w tym konkursie. Ministerstwo Cyfryzacji i CPPC, ogłaszając nabór, zapowiadały wstępnie, że publikacja wyników nastąpi we wrześniu, a w październiku miały być już zawierane umowy o dofinansowanie.

CPPC przypomina, że poprzednie trzy nabory na budowę infrastruktury sieci światłowodowej z KPO zaowocowały podpisaniem 112 umów o łącznej wartości ponad 2,1 mld zł, dzięki którym 459 tys. nowych punktów adresowych zyska połączenie z siecią.

Z kolei operatorzy już mogą powoli zacząć myśleć o 4. konkursie. W nim zasady mają być całkiem inne i bardziej przyjazne lokalnym ISP. Czy jednak znów z wielkiej chmury nie będzie małego deszczu?