Na początku wakacji weszły w życie przepisy nowelizujące zasady zatwierdzania projektów sieci uzbrojenia terenu, a więc i projektów infrastruktury telekomunikacyjnej. Ukonstytuowano nowe ciało przy staroście, które będzie opiniować projekty. Tryb działania jest może elastyczniejszy dla przedsiębiorcy telekomunikacyjnego, ale przerzuca też na niego ciężar odpowiedzialności w przypadku kolizji z istniejącą infrastrukturą. Warto o tym pamiętać i aktywnie korzystać z przysługujących praw na etapie uzgodnień.
Ewelina Grabiec
(źr.itBLegal)
12 lipca 2014 r. weszły w życie przepisy znacząco zmieniające ustawę Prawo geodezyjne i kartograficzne. W konsekwencji uchylone zostało również rozporządzenie, które do tej pory stanowiło podstawę dla działania przy starostach Zespołów Uzgadniania Dokumentacji Projektowej (ZUD) i wydawania przez nie wiążących opinii w przedmiocie przebiegu projektowanych sieci uzbrojenia terenu.
Przypomnijmy, iż przed nowelizacją przepisów, inwestorzy byli zobowiązani uzgodnić usytuowanie projektowanych sieci uzbrojenia terenu z właściwymi starostami. Uzgodnienia dokonywano po uprzednim zbadaniu bezkolizyjności usytuowania projektowanych sieci uzbrojenia terenu z już istniejącymi urządzeniami. Treść uzgodnienia wyrażana była w formie opinii. Zastrzeżenia co do projektów skutkowały brakiem uzgodnienia przebiegu sieci przez ZUD. W niektórych starostwach, praktyki zespołów wywoływały tak duże kontrowersje, że procedurę uzgadniania sieci uznano za barierę inwestycyjną wydłużającą, a czasami wręcz blokującą budowę sieci telekomunikacyjnych.
Wspomnianą na początku istotą zmiany przepisów jest pozbawienie starostów kompetencji do uzgadniania przebiegu sieci i przypisanie im funkcji koordynacyjnej.
(źr.itBLegal)
ZUD-y zastąpione naradami koordynacyjnymi
Aktualnie sytuowanie projektowanych sieci uzbrojenia terenu na obszarach miast oraz w pasach drogowych na terenie istniejącej lub projektowanej zwartej zabudowy obszarów wiejskich, uzgadnia się na naradach koordynacyjnych organizowanych przez starostę. Owiane w niektórych regionach kraju złą sławą ZUDy zostały zastąpione takim właśnie ciałem.
Należy w tym miejscu zaznaczyć, że ustawodawca nieopatrznie uprawnił narady koordynacyjne do uzgadniania, a nie do koordynowania przebiegu sieci. Na szczęście pozostałe przepisy, w kwestii kompetencji rad koordynacyjnych nie budzą już większych wątpliwości, wobec czego nieścisłość językowa nie powinna rodzić większych problemów.
Z obowiązku przedstawiania projektowanej sieci do koordynacji zwolniono przyłącza oraz sieci uzbrojenia terenu sytuowane wyłącznie w granicach działki budowlanej.
Nowa procedura koordynacji
Wniosek inwestora (lub projektanta) o skoordynowanie powinien obejmować dokumenty zawierające propozycje usytuowania sieci zamieszczoną na planie sytuacyjnym lub na kopii aktualnej mapy zasadniczej. Za aktualną należy uznać mapę, która zawiera aktualny stan przebiegu sieci uzbrojenia terenu, gdyż żaden z przepisów nie reguluje okresu ważności mapy zasadniczej. Nie ma zatem podstaw dla domagania się przedłożenia mapy aktualnej na dzień składania wniosku o skoordynowanie przebiegu sieci.
Starosta, po otrzymaniu wniosku o koordynację, powinien wyznaczyć termin narady, o czym powinien zawiadomić: a) wnioskodawców, b) podmioty, które zarządzają sieciami uzbrojenia terenu, c) wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, na terenie których mają być sytuowane sieci, d) inne podmioty, które mogą być zainteresowane wynikami narady.
Rezultaty narady koordynacyjnej utrwala się w protokole zawierającym między innymi określenie sposobu przeprowadzenia narady, jej termin i miejsce, opis przedmiotu narady, dane wnioskodawcy, dane uczestników narady i ich stanowiska.
Najważniejsza zmiana – kompetencje rady koordynacyjnej
Najistotniejszym elementem nowelizacji, jest naszym zdaniem nowe brzmienie art. 28c prawa geodezyjnego i kartograficznego, zgodnie z którym na dokumentacji projektowej będącej przedmiotem narady koordynacyjnej zamieszcza się adnotację zawierającą informację, iż dokumentacja była przedmiotem narady koordynacyjnej oraz dane, o których mowa w art. 28b ust. 6 pkt. 1 PGiK (określenie sposobu przeprowadzenia narady, jej miejsce, znak sprawy).
Oznacza to, że rada koordynacyjna nie wydaje wiążącej opinii dotyczącej dokumentacji projektowej, a jedynie zamieszcza na niej adnotację, że dokumentacja ta była przedmiotem narady oraz informacje dotyczące sposobu przeprowadzenia narady, jej termin, miejsce oraz znak sprawy.
Celem nowelizacji było całkowite przerzucenie odpowiedzialności za brak uwzględnienia wyników narady na projektanta i inwestora. Ewentualne konsekwencje kolizji z inną siecią na etapie wykonawczym będą całkowicie obciążały tego, kto nie uwzględnił zastrzeżeń uczestników rady i realizował inwestycję wbrew ich uwagom. Rada koordynacyjna może zatem jedynie zasygnalizować, iż projektowany przebieg sieci koliduje z już istniejącą infrastrukturą i nie ma uprawnień do odmowy zamieszczenia adnotacji, gdy projektowany przebieg sieci zakwestionuje.
Każdy właściciel sieci może wziąć udział w naradzie
Zgodnie z nowymi przepisami podmioty, które władają sieciami uzbrojenia terenu są obowiązane do współdziałania ze starostami w procesie zakładania i prowadzenia geodezyjnej ewidencji sieci uzbrojenia terenu. W szczególności podmioty te są zobowiązane do delegowania swoich przedstawicieli na narady koordynacyjne. W praktyce oznacza to możliwość posiadania realnego wpływu na przebieg rady i sytuowanie sieci uzbrojenia terenu.
Stare problemy…
Mimo, iż znowelizowane przepisy obowiązują już ponad miesiąc, na stronach internetowych niektórych starostw powiatowych wciąż brak informacji o terminach posiedzeń rad koordynacyjnych. Co więcej, niektóre starostwa wciąż nie są świadome, iż utraciły kompetencję do wydawania wiążących opinii w przedmiocie przebiegu projektowanych sieci, co znajduje odzwierciedlenie w treści przyjmowanych regulaminów rad koordynacyjnych. Niestety, ale wspomniane regulaminy w sposób nieznajdujący podstaw w przepisach prawa, przyznają radom koordynacyjnym kompetencję do odmowy umieszczenia adnotacji i odesłania na kolejny termin rady, gdy projektowana sieć wchodzi w kolizję z istniejącą infrastrukturą.
Ważne jest zatem, by inwestorzy brali udział w radach, korzystając ze swoich ustawowych uprawnień, co pozwoli wywierać realny wpływ na sposób działania tego gremium. Przypadki bezzasadnej odmowy umieszczenia na dokumentacji projektowej adnotacji przez starostów powinny znaleźć swój finał przed sądem administracyjnym.
AUTORZY
Ewelina Grabiec radca prawny w kancelarii itB Legal. Jest specjalistką z zakresu prawa telekomunikacyjnego, procesu budowlanego oraz zagadnień związanych z handlem elektronicznym, dostępem do budynków i nieruchomości w celu zapewnienia telekomunikacji
Łukasz Bazański jest radcą prawnym i wspólnikiem w "Bazański, Sawarska Kancelaria Radcowsko-Adwokacka Spółka Partnerska w Katowicach", jednocześnie prowadzącym kancelarię itB Legal, specjalizującą się w obsłudze podmiotów z sektora telekomunikacyjnego, w tym w zakresie telekomunikacji, inwestycji telekomunikacyjnych i budowlanych. Jest specjalistą z zakresu prawa telekomunikacyjnego i konsumenckiego, oraz prawa handlowego i gospodarczego.
Ewelina Grabiec i Łukasz Bazański prowadzą wspólnie blog o prawie telekomunikacyjnym www.okablowani.pl