Chiński producent smartfonów Xiaomi to międzynarodowy sponsor wojny, którą Rosja prowadzi z Ukrainą – uważa Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU).
NABU podjęło decyzję o uznaniu Xiaomi za sponsora terroryzmu z powodu prowadzenia przez chińską firmę interesów w Rosji po rozpoczęciu przez nią inwazji na Ukrainę w lutym ubiegłego roku – podał portal Kyiv Independent.
– Podczas gdy Rosjanie bombardowali spokojne ukraińskie miasta, Xiaomi udało się zwiększyć dostawy do Federacji Rosyjskiej o 39 proc. w trzecim kwartale 2022 r. w porównaniu z tym samym okresem w roku poprzednim – czytamy w komunikacie NABU.
Wskazuje też, że chińska firma jest obecnie liderem sprzedaży smartfonów w Rosji, co oznacza, że rynek rosyjski jest dla niej niezwykle lukratywny. Świadczyć o tym może też, że „aktywnie prowadzi rekrutację do swoich rosyjskich biur” i „ogłosiło oficjalne rozpoczęcie sprzedaży flagowych smartfonów”.
– Korporacja Xiaomi sponsoruje agresję wojenną państwa terrorystycznego i musi ponieść konsekwencje swoich działań, zarówno związanych ze swoją reputacją, jak i konsekwencje prawne –apeluje ukraińskie biuro antykorupcyjne.
NABU uznało dotychczas łącznie 21 firm za "międzynarodowych sponsorów wojny".