Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 6,8 proc. (przy wzroście cen towarów i usług po – 6,8 proc.) – podał GUS. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,1 proc. (w tym towarów – o 1,3 proc. i usług – o 0,3 proc.).
Co ciekawe, w perspektywie rocznej ceny usług telekomunikacyjnych urosły niemal tak samo jak ogólny wskaźnik inflacji, bo o 6,7 proc. W porównaniu do grudnia 2020 r. odbiorcy usług telekomunikacyjnych w październiku płacili o 6,2 proc. więcej. Gdy jednak ceny porównamy do września 2021 r. to okazuje się, że już minimalnie spadły, bo o 0,2 proc.
Według GUS w ciągu roku mocno staniał natomiast sprzęt telekomunikacyjny, bo aż o 8,2 proc.. Znalazł się on w grupie trzech kategorii produktowi i usług na liczącej ponad 100 pozycji liście GUS-u , które jak jedyne odnotowały ujemną roczną dynamiką cen, obok owoców (-0,9 proc.) i mięsa wieprzowego (-2,4 proc.).
Najwyższą dynamiką roczną wzostu ceny notowały paliwa (33,9 proc., z czego benzyna 31 proc., diesel 34,5 proc., a LPG aż 53,1 proc.). Kolejne miejsce w zestawieniu zajął drób (18,8 proc.), a o 18,5 proc. podrożał wywóz śmieci.
W ocenie analityków z Polskiego Instytut Ekonomicznego, inflacja będzie dalej przyśpieszać i w listopadzie przekroczy 7 proc. Prognozują oni, że wzrost cen spowolni w przyszłym roku, jednak będzie to następować wolno i stopniowo. Równolegle dość szybko będą rosnąć ceny towarów pierwszej potrzeby. Zdaniem PIE inflacja w przyszłym roku utrzyma się powyżej 5 proc. oraz przekroczy 3,5 proc. w 2023 r.