W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska wyraziła zgodę na przejęcie pełnej kontroli przez 21st Century Fox – firmę kontrolowaną przez Ruperta Murdocha, jednego z największych magnatów medialnych na świecie – platformy DTH Sky – jednego z największych dostawców płatnej telewizji (i innych usług telekomunikacyjnych) w Europie. Komisja nie dopatrzyła się w tym przejawie integracji pionowej antykonkurencyjnych zagrożeń dla rynku TV.
Fox był już wcześnie 39-proc. udziałowcem platformy satelitarnej Sky i jeszcze w 2010 r. podjął próbę przejęcia pełnej nad nią kontroli. Rupert Murdoch musiał się jednak wycofać z tego projektu w obliczu skandalu z podsłuchami telefonicznymi zakładanymi przez pracowników należących do Foksa brytyjskich brukowców. Po kilku latach afera przycichła i w grudniu 2016 r. złożona została kolejna, warta 14 mld dolarów, oferta przejęcie 100 proc. udziałów w Sky.
21st Century Fox jest właścicielem szeregu amerykańskich kanałów telewizyjnych, jednego z czołowych studio filmowych i producentów telewizyjnych za oceanem. Na polskim rynku TV znane są kanały pod marką Fox oraz National Geographic. Produkcją treści i nadawaniem własnych kanałów TV zajmuje się również Sky, ale znane są bardziej w krajach, w których operuje platforma, a więc w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemczech, Austrii i we Włoszech (choć seriale produkowane przez Sky: Babylon Berlin, czy Camorra mogą być znane także polskim widzom). Sky inwestuje również ogromne środki w prawa do transmisji sportowych, głównie do rozgrywek piłki nożnej.
Przede wszystkim jednak brytyjska spółka jest operatorem telekomunikacyjnym z 22 mln klientów i 59 mln sprzedanych RGU. Podstawowy biznes, to usługi DTH, niemniej na brytyjskim rynku Sky operuje również siecią stacjonarną oraz MVNO. Jest jednym z najpoważniejszych operatorów alternatywnych na Wyspach. We Włoszech sprzedaje pakietowe usługi telekomunikacyjne w partnerskich sieciach takich operatorów, jak Fastweb, czy Telecom Italia. W Austrii i Niemczech poprzestaje na DTH.
Z uwagi na powyższe Komisja Europejska analizowała, czy po połączeniu:
- Fox mógłby ograniczyć dostęp do swoich treści konkurencyjnym wobec Sky dostawcom płatnej TV,
- Sky mógłby rezygnować z treści konkurencyjnych wobec Fox dostawców,
- Sky mógłby ograniczać dostęp do własnej platformy nadawcom kanałów TV.
Wyniki analizy nie potwierdziły obaw. Komisja uważa, że w pierwszym przypadku konkurencyjni operatorzy mogą znaleźć ekwiwalent do oferty kanałów Foksa; w drugim, byłoby to ze szkodą dla oferty Sky; w trzecim, istnieją odpowiednie mechanizmy regulacyjne, a ponadto alternatywne dla Sky platformy telewizyjne.
Rzeczywiście, rynkowi konkurenci nie mieli zbyt wielu zastrzeżeń do planowanego przejęcia. Mike Fries, szef Liberty Global, które jest jednym z największych konkurentów platformy Sky w Europie, komentował, że był to zawsze racjonalny konkurent, z którym można rywalizować na zasadach fair play.
Mimo tego przejęcia Sky przez Foksa wzbudziło duże zaniepokojenie w samej Wielkiej Brytanii. Tam jednak chodzi nie o biznesową konkurencję na rynku telekomunikacyjnym, ale o pozycję połączonych firm na rynku medialnym. Fox jest właściciel największej brytyjskiej bulwarówki The Sun, a Sky nadawcą jednego z najważniejszych kanałów informacyjnych Sky News. Pojawiła sie zatem obawa, jak bardzo wzrośnie pozycja amerykańskiego magnata na brytyjskim rynku medialnym i jako to wpłynie na tzw. „pluralizm mediów”.
Tym aspektem Komisja Europejska się nie zajmowała, ale ma go dalej analizować brytyjski regulator Ofcom.
Przejęcie Sky przez Fox ma najwyżej minimalny wpływ na rynek polski. O tyle, o ile wzrasta globalna, rynkowa siła jednego z obecnych w Polsce nadawców TV. Jego udziały w rynku nie są jednak zbyt duże i ma silną konkurencję.
Możliwe są ewentualne reperkusje pośrednie. Wzmocniony przez Foksa Sky konkuruje z obecnymi w Polsce: grupą Liberty Global (Irlandia, Wielka Brytania, Niemcy) oraz grupą Deutsche Telekom (Niemcy). Konkurencja (nieporozumienia?) na skalę europejską teoretycznie może sie odbić także na polskim rynku.
W transakcji Fox – Sky ciekawa jest tendencja ogólniejszej natury. Amerykański koncern wymienia, jako swoich najważniejszych konkurentów: Comcast, TimeWarner oraz Disneya. Ta pierwsza firma, to największy na świecie operator kablowy z kontrolnymi udziałami w czołowej firmie medialnej NBC Universal. TimeWarner wprawdzie odsprzedał swoje sieci kablowe, ale sam jest w trakcie przejęcia przez amerykański telekom AT&T. Żadnych związków kapitałowych z rynkiem operatorów telekomunikacyjnych nie ma na razie Disney, ale wobec powyższych wydarzeń, to może być kwestią czasu.