Deutsche Telekom i japoński Softbank wróciły do rozmów w sprawie połączenia T-Mobile US ze Sprintem, czyli trzeciego i czwartego operatora komórkowego w USA ‒ twierdzą media.
Fuzja T-Mobile i Sprint od kilku miesięcy przykuwa uwagę mediów i inwestorów giełdowych. Pierwsze nieoficjalne informacje pojawiły się wiosną. Potem ‒ według mediów ‒ rozmowy zostały zawieszone, a Sprint zaangażował się w rozmowy o współpracy z operatorami kablowymi Charter Communications i Comcast. Te rozmowy zakończyły się w lipcu. Potem Softbank, główny akcjonariusz Sprint sondował możliwości fuzji operatora z Charter.
Tym razem jako pierwsza informację o wznowieniu rozmów T-Mobile ze Sprintem podała telewizja CNBC.
Według amerykańskich mediów, transakcja odbędzie się na zasadzie wymiany akcji, a po jej zakończeniu największym udziałowcem nowego operatora będzie DT. Firmą miałby kierować John Legere, prezes T-Mobile US.
Media podkreślają, że choć negocjacje są zaawansowane, to do ich finału jeszcze daleko. Nadal nie zostało przeprowadzone szczegółowe badanie Sprinta przez T-Mobile, a od tego ma zależeć ostateczna wycena firmy w transakcji (a być może jej losy).
Należy pamiętać, że jeśli zostanie ogłoszony zamiar połączenia operatorów, to ostatnie słowo należeć będzie do regulatora, który już raz ‒ w 2014 r. ‒ miał obiekcje, co w konsekwencji zablokowało uzgodnioną wówczas transakcję.
