Wójt Lisiej Góry chce zablokowania wieży Playa w Pawęzowie

Aktualizacja 02.11.2022 r.

Sieć Play przesłała swoje stanowisko w sprawie sporu o wieżę w Pawęzowie: 

W ramach swojej działalności operacyjnej P4 sp. z o.o. (operator sieci PLAY) prowadzi w trybie ciągłym wiele inwestycji infrastrukturalnych na terenie całego kraju. Naszą misją jako operatora sieci telekomunikacyjnej jest zapewnienie wysokiej jakości usług głosowych i transmisji danych, bez których niemożliwe jest codzienne funkcjonowanie gospodarki krajowej, przedsiębiorstw, urzędów, a także jak pokazują ostatnie dwa lata – również każdego z nas.

Wszystkie stacje bazowe telefonii komórkowej, w myśl obowiązujących przepisów (ustawa o gospodarce nieruchomościami), zaliczane są do tzw. inwestycji celu publicznego. Jest to szczególna kategoria inwestycji realizujących określoną funkcję społeczną, do których należą obok infrastruktury telekomunikacyjnej m.in. takie obiekty jak drogi publiczne, linii energetyczne, czy infrastruktura służąca zaopatrzeniu ludności w wodę. W przypadku stacji bazowych ich cel publiczny wynika przede wszystkim z podstawowej funkcji jakie realizują, a więc zapewnia łączności publicznej, w tym dostępu do tak podstawowych usług jak łączność głosowa, SMS/MMS, dostęp do internetu, możliwość realizacji połączeń na numery alarmowe czy lokalizacja w sytuacjach alarmowych. Każda funkcjonująca stacja bazowa zapewnia dostęp do tego rodzaju usług nawet kilku tysiącom unikalnych użytkowników dziennie, którzy znajdą się w jej zasięgu.

Podejmowane przez Play w tym zakresie działania są spójne zarówno z krajowymi jak i regionalnymi strategiami na rzecz cyfryzacji. Między innymi w Strategii Rozwoju Województwa „Małopolska 2030” jednym z głównych kierunków polityki rozwoju województwa jest projekt „Cyfrowa Małopolska”. Inwestycja planowana w Pawęzowie jest na bardzo wczesnym etapie. Obecnie inwestor jest na etapie odwołania od decyzji odmawiającej lokalizacji inwestycji celu publicznego. Dialog ze społecznością lokalną jest jednym z naszych priorytetów na każdym etapie prowadzenia inwestycji, dlatego jeśli zajdzie taka potrzeba jesteśmy gotowi na spotkanie.

W Polsce funkcjonuje obecnie kilkadziesiąt tysięcy stacji bazowych telefonii komórkowej, więc nie jest to inwestycja, która w żaden sposób się wyróżnia. Dodatkowo każda z inwestycji operatora sieci Play spełnia wszelkie normy zawarte w obowiązujących aktach prawnych i kontrolowanych m.in. przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Wszystkie stosowane urządzenia nadawcze spełniają wymogi norm oraz polskiego prawa, a przed uruchomieniem podlegają obowiązkowemu badaniu pod kątem zgodności z obowiązującymi limitami emisji pola elektromagnetycznego do środowiska w miejscach dostępnych dla ludności. Jedynie w przypadku poprawnego wyniku takiego badania wykonanego przez niezależne, akredytowane laboratorium pomiarowe, możliwe jest uruchomienie stacji bazowej telefonii komórkowej.

Czas epidemii oraz ostatnie miesiące obfitują w wiele tzw. fake-newsów związanych z funkcjonowaniem infrastruktury telefonii komórkowej. Rozumiemy, że odróżnienie fałszywych od prawdziwych informacji może być dla wielu osób niełatwe. Dlatego też zachęcamy wszystkie osoby zainteresowane technologią sieci komórkowych, w pierwszej kolejności do weryfikacji wartości merytorycznej źródeł traktujących o rozwoju infrastruktury telekomunikacyjnej w Polsce.

Wierzymy, że budowanie wiedzy na temat funkcjonowania technologii telefonii komórkowej w oparciu o źródła naukowe bazujące na faktach pozwoli zrozumieć wszystkim zainteresowanym, że zarówno proces inwestycyjny związany z rozwojem i modernizacją sieci jak i wykorzystywane technologie są bezpieczne dla zdrowia i życia ludzi oraz środowiska naturalnego.

---

Wójt gminy Lisia Góra w woj. małopolskim stanął po stronie mieszkańców Pawęzowa i nie zgodził się na budowę stacji bazowej telefonii komórkowej sieci Play w centrum nowego osiedla. Decyzję uzasadnia m.in.: aspektami społecznymi. Inwestor już się odwołał, a mieszkańcy zapowiadają dalszą walkę o zablokowanie inwestycji – relacjonuje serwis tarnow.naszemiasto.pl

Kiedy mieszkańcy Pawęzowa dowiedzieli się, że w centrum nowego osiedla, między domami planowana jest budowa około 55-metrowej wieży z nadajnikiem, podnieśli larum. Powstała grupa społeczna, która zajęła się zbieraniem podpisów pod protestem przeciwko budowie masztu w tym miejscu. W sumie zebrano ponad 200 podpisów – nie tylko mieszkańców Pawęzowa, ale także sąsiednich miejscowości. Do urzędu gminy wpłynęły zarówno sprzeciwy grupowe, jak też indywidualnych osób.

Argumenty były typowe dla tego typu protestów – głównie obawy o negatywnym wpływ urządzeń radiowych na zdrowie.

Zdziwienia wyborem lokalizacji wieży od samego początku nie krył wójt gminy Lisia Góra. Zwłaszcza, że gmina w tym rejonie planowała już kilka inwestycji. Arkadiusz Mikuła stanął murem za mieszkańcami i wydał negatywną decyzję w sprawie lokalizacji przekaźnika między domami. Sugerował lokalizację z dala od domów, np. rejon w pobliżu autostrady A4.

Play złożył odwołanie od decyzji wójta do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Tarnowie.