Aktualizacja 29.05 14:52
Hawe poinformowało dzisiaj o prolongacie umowy o wykupie menedżerskim akcji, jakie właściciele operatora zawarli z obecnymi członkami zarządu. Nowy termin umowy, to 15 czerwca (pierwotnie: 29 maja). To może potwierdzać, że wczorajsze fiasko umowy inwestycyjnej nie jest jeszcze definitywne, przynajmniej w relacji z niektórymi partnerami. Na początek czerwca zaplanowane jest kolejne posiedzenie walnego zgromadzenia akcjonariuszy Hawe, które ma zadecydować o podniesienie kapitałów spółki i nowej emisji akcji, która miała być podstawą umowy inwestycyjnej z Whitestone Capital.
Giełdowa spółka telekomunikacyjna poinformowała dzisiaj, że zarejestrowany w Luksemburgu fundusz Whitestone Capital rezygnuje z objęcia akcji i dokapitalizowania Hawe kwotą 30 mln zł. W połowie bieżącego miesiąca bowiem wygasła ważność wstępnego porozumienia w tej sprawie, do którego to czasu ziścić się miały warunki zawieszające transakcję (biorąc pod uwagę datę dzisiejszej informacji niewykluczone, że strony i tak prolongowały ten termin).
Jednym z warunków transakcji było podwyższenie kapitału Hawe i utworzenie nowych akcji do objęcia przez fundusz. Walnemu zgromadzeniu Hawe do tej pory nie nie udało się przegłosować tej operacji.
Jutro mija także inny warunek inwestycji Whitestone – zrealizowanie przez zarząd Hawe wykupu menedżerskiego pakietu akcji operatora. Członkowie zarządu spółki Paweł Sobków i Paweł Paluchowski działali w porozumieniu z Whitestone Capital.
Nie da się wykluczyć, że fiasko pierwotnego porozumienia nie jest definitywne. Być może strony będą starały się zrealizować transakcję na podstawie nowych porozumień. Tak czy inaczej Hawe wciąż pozostaje bez nowego inwestora.