Francuscy operatorzy komórkowi – Orange, Bouygues Telecom i SFR – uzyskali wstępną autoryzację sprzętu do budowy sieci 5G. Autoryzacja dotyczy wszystkich producentów, czyli Ericssona, Nokii i Huawei i udzielana jest na maksimum osiem lat. Jednak – jak informuje dziennik „Les Echos” – w przypadku Huawei autoryzacja nie może być odnowiona.
Jak ocenia „Les Echos”, w praktyce oznacza to, że w tydzień po Wielkiej Brytanii także Francja dołączyła do grupy krajów, które w dłuższym terminie zamierzają zakazać używania sprzętu chińskiego dostawcy w sieciach 5G.
We Francji sprzęt Huawei zainstalowany jest w sieciach radiowych Bouygues Telecom i SFR. U obu operatorów udział chińskiego dostawcy wynosi ok. 50 proc.
Wymaganej obowiązującym od 2019 r. prawem autoryzacji udziela francuska Krajowa Agencja Bezpieczeństwa Systemów Informatycznych (ANSSI). Jak twierdzi dziennik „La Tribune” w przypadku Orange autoryzacja dotyczy sprzętu Ericssona i Nokii, ale operator nie ma autoryzacji na używanie sprzętu Huawei. Z kolei Bouygues dostał autoryzację dla sprzętu wszystkich trzech dostawców. Autoryzacje są regionalne. I już wcześniej było wiadomo, że np. w regionie Île-de-France wszelki sprzęt Huawei będzie musiał być zdemontowany.
Z wcześniejszych informacji, które pojawiły się m.in. w dzienniku „Le Figaro” wynika, że autoryzacja nie może być krótsza niż trzyletnia i co najwyżej ośmioletnia, co nie blokuje, ale utrudnia chińskiemu dostawcy dostęp do francuskiego rynku w przypadku, gdy albo udzielona jest na okres krótszy niż maksymalny, albo, gdy nie może zostać odnowiona. Ponadto Guillaume Poupard, szef ANSSI powiedział wówczas, że agencja będzie zachęcała operatorów, którzy nie używają obecnie sprzętu Huawei, by nie zaczynali go wdrażać.