AT&T ogłosiło, na jakich zasadach jego akcjonariusze będą kontrolowali 71 proc. akcji Warner Bros. Discovery, spółki, która ma zostać utworzona z połączenia WarnerMedia z Discovery. Akcje nowej spółki mają być notowane na Nasdaq.
Amerykański gigant telekomunikacyjny ogłosił we wtorek, że w wyniku zaanonsowanej w maju ub.r. transakcji połączenia WarnerMedia (jest m.in. właścicielem CNN, HBO i Warner Bros.) z Discovery akcjonariusze telekomu dostaną 0,24 akcji Warner Bros. Discovery na każda posiadaną akcje AT&T. W sumie otrzymają 71 proc. akcji nowej spółki. Z kolei telekom – tak jak informowano w maju – dostanie 43 mld dolarów w gotówce i innych formach wynagrodzenia.
Warner Bros Discovery, który będzie właścicielem HBO Max (w Polsce ma zadebiutować 8 marca), ma rywalizować na rynku streamingu z takimi platformami jak Netflix, czy Disney+.
Zamknięcie transakcji w praktyce kończy przygodę AT&T z aktywami medialnymi nabytymi w wyniku ogłoszonego w październiku 2016 r. i zamkniętego półtora roku później przejęcia Time Warner. Tamta transakcja miała wartość 85 mld dolarów i w trzy lata od jej zamknięcia miała dawać miliard dolarów synergii rocznie.
AT&T ocenia, że dzięki wyjściu z WarnerMedia spadnie jego kolosalne zadłużenie (w końcu IV kwartału 2021 r. było to 156,2 mld dolarów netto), a wskaźnik długu netto do skorygowanego EBITDA zmniejszy się z 3,22 obecnie do 2,5 w końcu 2023 r.