Zaostrzająca się walka rynkowa powoduje, że piony handlowe operatorów, a jeszcze silniej ich wyspecjalizowani partnerzy sprzedażowi posuwają się do mało etycznych działań byleby zdobyć klienta. Nagminnym procederem jest oklejanie własną reklamą urządzeń konkurencji.
– Na naszym terenie normą są takie działanie ze strony przedstawicieli UPC, którzy całkowicie lub częściowo zaklejają nasze reklamy i skrzynki własnymi nośnikami. Przede wszystkim by zakryć nasze dane kontaktowe i wyeksponować własne – mówi Marcin Kuczera, członek zarządu rybnickiego operatora Leon Telekom. – W Jastrzębiu Zdroju konkurencyjne reklamy zniknęły dopiero, kiedy zagroziliśmy konsekwencjami, w większości przypadków jednak nawet groźby nie pomagają. Ostatnio także Netia zaczyna działać w podobny sposób. Nigdy nie mieliśmy problemów z handlowcami Orange, czy Vectry, chociaż z nimi także konkurujemy.
Ani UPC, anie Netia nie chciały oficjalnie skomentować praktyk swoich handlowców. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że po prostu nie do końca ich kontrolują. Przynajmniej częściowo są to kontrahenci, a nie pracownicy operatorów.
Na omawiany proceder wpływają już to standardy poszczególnych pionów handlowych i współpracujących z nimi firm, już to poziom nasilenia kampanii sprzedażowych i systemy motywacyjne handlowców. Proceder dotyczy bynajmniej nie tylko wymienionych wyżej firm w wymienionych wyżej miastach, ale jest nagminny w całym kraju.
Według naszych informacji akurat UPC stara się tępić takie działania reprezentujących je osób. Operator walczy o wyższe standardy sprzedaży choćby z rozsądku: jako jeden z największych ISP w Polsce, z wielką siecią własnych nośników reklamowych i urządzeń, sam jest na nie mocno narażony.
