Orange, który miał w Przybiernowie (woj. zachodniopomorskie) wieżę telefonii komórkowej musiał go rozebrać, ponieważ konstrukcja kolidowała z powstającą drogą ekspresową S3. Teraz mieszkańcy Przybiernowa sprzeciwiają się budowie nowej wieży, która miałaby go zastąpić. Pod protestem podpisało się blisko 60 mieszkańców – informują lokalne media.
Konstrukcja ma powstać na prywatnym gruncie. Choć operator znalazł nową lokalizację, to mieszkańcy twierdzą, że leży zbyt blisko ich działek.
Na początek Orange ustawiła tzw. mobilny maszt, na podstawie tzw. zgłoszenia. Trwają obecnie kolejne procedury dotyczące docelowej wieży. Operator złożył w urzędzie gminy wniosek o decyzję o warunkach zabudowy.
Jednak mieszkańcy mieli zastrzeżenia także do masztu tymczasowego. Uważali, że w istocie to nie jest maszt przenośny i żądali wstrzymania budowy. Ich zdaniem, starosta powinien wnieść sprzeciw przeciwko tej budowie, ale tego nie zrobił. Argumentowali, że maszt jest usadowiony na żelbetowych fundamentach i nie mieści się w definicji masztu przenośnego wprowadzonego do prawa budowlanego ustawą COVID z kwietnia 2020. Maszt nie został posadowiony na gruncie (na co wskazuje ustawa) a na fundamentach żelbetowych.