W końcu 2019 r. komercyjne sieci 5G miały na świecie w sumie 17,7 mln abonentów – ocenia firma badawcza Omdia i podkreśla, że to o 5 mln więcej niż wcześniej prognozowała. Jest to też o blisko 8 mln więcej niż w grudniu ub.r. prognozowała inna firma badawcza – IDC.
W porównaniu z końcem III kwartału 2019 r. liczba użytkowników sieci 5G wzrosła o niemal 330 proc. Spora w tym zasługa Chin, w których właśnie w czwartym kwartale wszyscy trzej operatorzy uruchomili sieci nowej generacji. Istotnym graczem była też Korea Południowa, gdzie tamtejsi MNO mogli się pochwalić w końcu ub.r. blisko 4,7 mln użytkowników sieci 5G.
Według danych 5G Americas, branżowej organizacji reprezentującej interesy operatorów z obu Ameryk, w końcu 2019 r. północnoamerykańskie sieci 5G miały 587 tys. abonentów, a działające na Karaibach i w Ameryce Południowej 1237.
Omdia przewiduje, że do końca 2020 r. sieci 5G zdobędą na świecie 91 mln abonentów, w tym 13,9 mln w Ameryce Północnej. Patrząc na wyniki chińskich operatorów po dwóch miesiącach roku prognoza może okazać się trafiona. W końcu lutego China Mobile miał 15,4 mln klientów 5G, zaś China Telecom – 10,7 mln. Trzecie chiński MNO – China Unicom – nie ujawnił danych o liczbie klientów 5G. Gdy popatrzymy na cele China Telecom – 60-80 mln klientów 5G w końcu roku – prognozę można uznać za konserwatywną.
