W 4.konkursie KPO na budowę sieci trzeba będzie dociągnąć sieć do co najmniej 200 punktów adresowych

Centrum Projektów Polska Cyfrowa po przeprowadzonych konsultacjach zadecydowało, że 4. konkurs KPO na dofinasowanie budowy sieci będzie realizowany na zasadach pomocy publicznej. Tym samym odrzucony został wariant, w którym inwestycje miały być realizowane w oparciu o pomoc de minimis. Wiadomo też, że minimalny zakres projektu będzie mógł obejmować 200 punktów adresowych.

Zasady 4. konkursu KPO na dofinasowanie budowy sieci przedstawiała Eliza Pogorzelska
Źr. CPPC

 

Jak tłumaczyła na warsztatach podsumowujących konsultacje Eliza Pogorzelska, dyrektor Biura Projektów Sektora Telekomunikacji i Cyberbezpieczeństwa w CPPC, duże obawy potencjalnych beneficjentów wzbudzał limit pomocy de minimis (maks. dofinansowanie 300 tys. euro – na 3 lata). W większości oceniali oni, że jest on niewystarczający do realizacji projektów (wiele podmiotów zgłaszało duże wykorzystanie środków z tej pomocy).

CPPC zakłada, że ogłosi  4.konkurs KPO na początku marca i rozstrzygnie go do końca czerwca i wówczas będą podpisywane umowy. Operatorzy na realizację będą mieli ok. 12 miesięcy, bo póki co nie zmienia się data zakończenia wyłonionych w konkursie projektów w programie KPO – 30.08.2026 r.

Instytucja zastrzega, że utrzymanie terminu oceny wniosków do połowy przeszłego roku będzie możliwe zakładając, że wpłynie ich ok. 100-150. Liczy, że weryfikacja pójdzie sprawniej niż w 3.konkursie KO, bo jego zasady maja być uproszczone. 

Nie zmienia się jednak główne założenie, ze nie będzie odgórnie obszarów interwencji, a udostępniona będzie lista punktów adresowych na cały kraj.  Wnioskodawcy będą mogli dowolnie dobierać adresy z przygotowanej listy. Aby móc zrealizować projekt, takich pozytywnie ocenionych punktów adresowych przez komisję konkursową musi być jednak co najmniej 200, a minimalna wartość projektu nie może być niższa niż 800 tys. zł. 

Ocena wniosków ma się odbywać w dwóch etapach. Najpierw będzie przeprowadzana ocena sytuacji finansowej wnioskodawcy i wykonalności finansowej przedsięwzięcia. Przy czym, jeśli projekt nie będzie przekraczał kwoty 1,5 mln zł, wystarczy tylko odpowiednie oświadczenie przedsiębiorcy.

W drugim etapie pozytywnie zweryfikowany wnioskodawca otrzyma dostęp do systemu, w którym będzie mógł wybrać punkty adresowe i złożyć wniosek w konkursie.

CPPC zrezygnowało z pomysłu, by konkurencja o dany punkt adresowy odbywała się na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy”.  Podobnie jak w poprzednich konkursach KPO/FERC rozliczanie projektu ma się odbywać na podstawie stawek jednostkowych w systemie refundacyjnym. Wnioskodawcy składając wnioski deklarują procentowe obniżenie uśrednionej dla całego kraju stawki recepcyjnej opłaty do jednego punktu adresowego. Oznacza to, że nie będą odnosić się do stawki pojedynczych punktów adresowych, którymi są zainteresowani, ale do średniej krajowej. I jeśli tak stawka w naborze będzie ustalona np. na 8 tys. zł, wnioskodawca będzie mógł zadeklarować 7,7 tys. zł czy 7,5 tys. zł. CPPC przyjmie automatycznie, że o podobny procent gotowy jest on obniżyć spodziewaną dotację do punktu adresowego z ustaloną dopłatą 500 zł czy 10 tys. zł.  Ma być też ustalony dolny limit takich redukcji. Ważne jest, że deklaracja obniżenia uśrednionej stawki skutkuje wyższą punktacją.

W efekcie może to wyglądać tak, że operator, który w konkursie ubiega się o dotację na 500 punktów adresowych, wygra w 355 PA i w takim zakresie będzie realizował projekt. 

Innym ułatwieniem w 4.konkursie KPO ma być wprowadzenie gotowych wzorców umów hurtowych dla jego uczestników. CPPC porozumiał się w tej kwestii z Prezesem UKE. Dyskutowana jest też kwestia, czy operatorzy, którzy budują już sieci z KPO/FERC i mają zatwierdzone oferty hurtowe przez regulatora, będą mogli je także stosować w 4. konkursie KPO. 

Ma być także ustalony limit górny dla projektów w 4. konkursie KPO, zarówno jeśli chodzi ich wartość, jak i liczbę zgłaszanych punktów adresowych. Eliza Pogorzelska mówiła, że rozważana jest kwota 30-35 mln zł. 

W porównaniu do poprzednich konkursów prawdopodobnie nie zmienią się wymagania techniczne co do budowanych sieci. CPPC zapowiada, że przez najbliższe tygodnie będzie jeszcze prowadzić konsultacje z rynkiem odnośnie dopracowania warunków i regulaminu konkursu. Przewidywane są także szkolenia dla potencjalnych beneficjentów.