Firma Voice Net z Rzeszowa, która protestowała przeciwko odrzuceniu jej wniosku w pierwszym konkursie 1.1 POPC z powodu (rzekomo) nieprawidłowych kilku punktów adresowych, a Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał jej rację, może jednak nie uzyskać dofinansowania na swój projekt (woj. podkarpackie na obszarze bieszczadzkim).
WSA stwierdził, że ocena projektu została przeprowadzona w sposób naruszający prawo i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. Teraz projekt bieszczadzki został odrzucony na etapie oceny merytorycznej z powodu (rzekomo) błędnie oszacowanych przychodów. Jak informuje operator, dwóch ekspertów miało zastrzeżenia, a według trzeciego przychody były oszacowane prawidłowo.
Mariusz Cząstkiewicz, wiceprezes Voice Net, tłumaczy, ze firma oszacowała przewidywane ARPU na poziomie 89 zł, a klientom zamierza też sprzedawać telewizję, usługi telefonii mobilnej i stacjonarnej, co ma w ofercie.
– UPC osiąga o wiele wyższe ARPU, a Cyfrowy Polsat na poziomie podobnym. Nie widzę więc specjalnych błędów naszej kalkulacji – mówi Mariusz Cząstkiewicz.
Voice Net zamierza dalej walczyć o bieszczadzki projekt. Obecnie firma jest na etapie przygotowywania protestu do nowej oceny merytorycznej, który musi złożyć do 31 stycznia tego roku.
